Kolejny miesiąc w świecie retro gier za nami, czas na jego podsumowanie, dni lecą nam szybciej niźli godziny za młodu, ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz… Starość nie radość, kilogramów przybywa, dobrze że hobby mamy fajne i Montek super przyjacielem jest to jakoś da się żyć, chociaż ze wschodu wieje wiatr chłodu… Jednakże nie będziemy na ten fakt strzępić ryja, wszędzie macie pełno newsów wojennych, więc my jako Retro na Gazie postaramy się nie wzbudzać paniki, tylko przekazywać wszystkim radość i beczki retro miodu! Bo czy jest coś lepszego na świecie niźli pogranie w ulubioną grę z dzieciństwa? Na swoim ulubionym komputerze, czy konsoli? No raczej rukwa nie! Jedziemy więc z newsami retro za miesiąc luty tego roku i dobrze się bawimy!

GACEK VBXE WIP (ATARI XL/XE)

Shanti77 to prawdziwy wirtuoz programowania na Atari XL/XE i do tego bardzo szybki facet! Tuż po świetnym shmupie The Last Squadron zrobił bardzo dobrą konwersję Bomb Jacka na Małe Atari zwaną Gacek, a teraz dosłownie w trzy dni (dzień po dniu) przerobił Gacka na wersję wykorzystującą kartę VBXE. Najpierw zmienił i podkolorował wszystkie sprite’y (duszki) na zbliżone do automatowego oryginału (od Tehkan aka Tecmo), później ulepszył wygląd bomb, a na koniec podmienił tła oraz platformy na ich piękne odpowiedniki z salonu gier. I jak to teraz wygląda? Powiem tak, biorąc pod uwagę, że jest to jeszcze wersja robocza gry – to i tak zdecydowanie najlepsza domowa konwersja Bomb Jacka w historii elektronicznej rozgrywki! Bez kitu mówię wam! Gacek wymiata, bardzo szybko lata, ma soczyste barwy, świetne sterowanie, niesamowitą grywalność, po prostu szykuje nam się konwersja pixel perfect tej legendy! Miazga i medal ode mnie i to bez przesady. Nie wierzycie? Zobaczcie na filmik poniżej, gdzie ponad godzinę gram w najnowszą wersję Gacka VBXE! Dziękuję Shantiemu77 za podesłanie mi tej wersji w trakcie trwania mojej transmisji live. Jesteś przekozak!

Niech Przegląd Gier Logicznych was nie zmyli, przewinąłem akurat na GACKA!

LYKIA (COMMODORE 64 / PLUS 4)

Psytronik szykuje kolejny hit na C64 oraz na C+4! Epicka przygoda na zagubionej wyspie, w której bohaterką (krasnalką?) przemierzamy świat utrzymany w konwencji baśniowego fantasy, zaś sama gra przypomina Zeldę od Nintendo lub jakiegoś action rpga z widokiem z lotu ptaka. Cholewcia to może być gruuuby hit, gdyż zajmuje aż 4 strony dyskietki! Czekam.

EVIL DEAD THE GAME (NOWE SYSTEMY)

Bruce Campbell aka Ash Williams powróci w nowej grze na podstawie kultowej serii horrorów Martwe Zło (Evil Dead). I wyborna to jest wiadomość, gdyż tego bohatera uzbrojonego w shotgun i piłę łańcuchową zamiast ręki bardzo mi brakowało! No bo przecież nigdy nie znudzi się nam krojenie potworów na plasterki, odstrzeliwanie demonom łbów, czy wypruwanie opętańcom flaków. Do tej pory wyszło już kilka mniej udanych gier będących adaptacjami filmów Sama Raimiego: 8 bitowy średniak, psxowy crap, i dwa niezłe tytuły na PS2 plus popierdółki na telefony, ale ciągle czekam na prawdziwego killera z Ashem w roli głównej. TUTAJ znajdziecie listę dotychczasowych gier opartych na tej marce, a ja na koniec dodam, że Evil Dead The Game będzie wydana także w kapitalnej edycji kolekcjonerskiej. Poproszę o nią (prezencik :-)), jeżeli ktoś ma nadmiar gotówki (w wersji na PS4)! Gra wyjdzie na wszystkie nowsze systemy.

CYBERPUNK ALIEN CITY (AMIGA)

Całkiem ładna i dosyć intensywna strzelanina zmierza na Amigę. Kosmonauta kontra kosmici, grywalność wygląda jakby była połączeniem zabawy znanej z Panga ze Space Invaders, zaś zaprezentowano to wszystko w 16 bitowym pixelarcie godnym Przyjaciółki. Gra prezentuje się obiecująco, ale może też być nudziarstwem, chociaż tryb dla dwóch graczy (do niego potrzeba Amigi 1200) może dać nam beczki miodu. Samemu pogramy już na zwykłej Amidze, ale wyposażonej w 1MB pamięci chip.

ENCHANTED PORTALS (NOWE SYSTEMY)

LUKEGAX: Kojarzycie bossrush inspirowany kreskówkami z lat 30-tych pod tytułem Cuphead? Jasne że tak! No to wyobraźcie sobie, że dwuosobowe studio z Hiszpanii próbuje powtórzyć sukces oryginału. A czy im się uda ? Ciężko stwierdzić. Zaczarowane portale – bo o nich dziś mowa – na chwilę obecną może i wyglądają ładnie, jednak moim zdaniem dynamika trochę tu kuleje. Zresztą pewnie i tak będzie trzeba czekać na premierę tego cuda minimum 5 lat, więc prędzej zapomniecie o tym newsie, nim faktycznie w ten tytuł zagracie. Buhahaha!

ZETA WING II (COMMODORE 64)

Sarah Jane Avory – najbardziej płodna programistka na C64 nie próżnuje, co ja gadam, ona nie ma życia! Dopiero co był premiera świetnego JRPG zwanego Briley Witch Chronicles, a Sarah już tworzy sequel swojej wybitnej strzelanki, czyli ZETA WING II. Masakra jakaś jest z tą kobitą, to chyba jakiś robot czy coś, gdyż musicie wiedzieć, że w wolnym czasie to ona pisze książki o przygodach Nastoletniej Wiedźmy Briley… Dobra, za dużo gameplayu ze swojego dzieła Sara nam nie pokazała, ale widać już że tła przygotowuje z pietyzmem, a po jakości pierwszej części Zeta Wing (wzorowanej co nieco  na Gemini Wing od Tecmo) wnioskuję, że znowu będzie hit i kandydat do gry roku!

https://twitter.com/i/status/1492199409706315785

SOUVERAN SOCCER (AMIGA)

Kolejna dobra piłka nożna na Amigę? Dlaczegóż by nie?! Dawajta mnie tego balla i szpilamy! I jak? jak na wersję WIP całkiem dobrze to wygląda. Fajowa, rzekłbym konsolowa grafika, jakby wzięta ze SNESA w MODE7, a chłopki to jakby Kunio Kuny zarypane z NESa. Takiego jajcarskiego podejścia do soccera na Amidze mi brakowało, gdyż wszystkie piłki kopane są tu raczej traktowane na poważnie. Czekam na pełną wersję i obadam lepiej.

GOBLINS 5 UFUNDOWANE! (PC)

CACHAITO: Gobliny 5 ufundowane! Ojciec serii Pierre Gilhodes stworzył zbiórkę, dzięki której na nasze komputery zawitają ponownie urocze Gobliny. Ciekawe grafiki oraz więcej szczegółów znajdziecie na stronie: https://fr.ulule.com/gobliiins5 Na razie nic nie wiadomo o wersji angielskiej gry, ale podano przynajmniej datę premiery: luty 2023. Termin odległy, szczegółów mało, pozostaje nam jedynie nacieszyć się pierwszą częścią serii (bo chyba najlepsza?), którą to Borsuk przechodził poniżej na Amidze.

MIGHTY STREET FIGHTER (AMSTRAD 128K)

Uliczny Wojownik w wersji zdeformowanej ma zamiar uderzyć na Amstrada i zapowiada się na ładną, kolorową i całkiem grywalną bijatykę. Na tym 8-bitowcu dobre bijatyki w wydaniu jeden na jednego to rzadkość (w sumie to chyba na każdym 8-bitowym komputerze tak jest) więc warto czekać. Postacie, jak i cała grafika wygląda trochę podobnie do tej zaprezentowanej w Mighty Final Fight na NESie.

SLAM SIBLINGS (COMMODORE 64)

Super Smash Bros na konsolki Nintendo to niezaprzeczalny hit, trochę jakby casualowa bijatyka dla każdego, ale dzieciaki (i nie tylko) ją uwielbiają! Nic dziwnego więc, że ktoś (a dokładniej Per Ola Eriksson) postanowił na Commodore 64 zrobić 8-bitową wersję tej gierki. Kurde bele, może to być hitowa produkcja, tylko co na to powie wredne Nintendo? Czy w ogóle da dokończyć ten projekt, czy od razu skieruje go do kosza? Trzeba by chyba zastąpić herosów znanych z konsol Ninny, tymi znanymi z Commodorka! Siostry Giana kontra Turrican kontra Rick Dangerous to brzmi jak mokry sen każdego miłośnika Komody!

CHRONO CROSS: THE RADICAL DREAMERS EDITION

(PC, Switch, Xone, PS4)

Repip: Stało się, już w kwietniu premierę będzie miała odświeżona wersja legendarnego Chrono Cross (nasza recenzja tutaj) z PSXa. Pojawi się ona na szereg sprzętów przez co w końcu legalnie będzie można ją ograć w szerszym gronie. Oryginał nie dość że pojawił się tylko na PSX, to jeszcze nigdy nie zawitał na rynek PAL. Jeden z najlepszych przedstawicieli gatunku będzie przy tej okazji również uzupełniony, bo w pakiecie znajdzie się dodatkowo Radical Dreamers, który pierwotnie ukazał się tylko po japońsku na SNES, jest to tekstówka fabularnie powiązana z Chrono. Premiera już w kwietniu!

KLONOA PHANTASY REVERIE SERIES

(PC, Switch, Xone, XoneX PS4, PS5)

Repip: Gruchnęło mocno zapowiedziami świetnych kotletów, podobnie jak Chrono, swój odświeżony wizerunek w lipcu przedstawi nam również Klonoa. Tu również mamy soczysty pakiet, bowiem będzie w nim KLONOA: Door to Phantomile (pierwotnie PSX, potem jeszcze Wii) oraz Klonoa 2: Lunatea’s Veil (pierwotnie PS2). Obie w/w gry przeszedłem, ale pewnie jeszcze raz wskoczyłbym bez narzekań do tego cudownego platformera 2,5D (bardziej 2D niż 3D;)

FRONT MISSION FIRST REMAKE (Switch)

Repip: Kotlety w tym lutym się nieźle zabrały do roboty, ale tu chyba nie ma powodów do narzekania. Na Przełącznika zmierza odrestaurowany Front Mission z SNESa. Fani taktycznej rozwałki z mechami zacierają ręce, seria obrosła już legendą, choć głównie za sprawą późniejszych części. Jeśli się ten kotlet przyjmie, to już dziś zapowiadają odnowienie 2 części, pożyjemy zobaczymy.

DELUXE SKI JUMP 2 (MOBILE)

LUKEGAX: Znacie DSJ2? No jasne że tak, w końcu ostatnio mieliście okazję poczytać co nieco o tej grze na naszej stronie (z opowiadaniem w gratisie). Jussi Koskela – autor serii, widocznie też miał okazję przeczytać moją reckę i pod wpływem emocji przeportował swoje dzieło na urządzenia mobilne. Teraz będziecie mieli idealną zachętę do wyciągnięcia smartfona na przykład w autobusie, by choć przez chwilę poczuć się jak skoczek narciarski, przeżyć dreszcz emocji i wypierniczyć się przy lądowaniu…

TINY DUNGEONS (ZX SPECTRUM 128K)

Gry autorstwa RetroSouls to gwarancja najwyższej jakości, niezależnie od systemu, na który zostają stworzone. Na przykład Old Tower, Yazzie, czy Misplaced, wszystkie je zresztą zrecenzowaliśmy, a głównie to zrobił nasz Naczelny Kark zwany Repipem! I podobnie jest z Tiny Dungeons na kultowego Gumiaka. Świetny rogal z ładną grafiką zaprezentowaną z lotu ptaka, dużym replayability i kapitalną muzyką. Nic tylko brać, grać i wspierać RetroSoulsa by tworzył nowe hity!

STRANDED MINERS IN SPACE (PC)

Ja ciebie nie pierniczę albo i pierniczę! HERO powraca! No, nieoficjalnie, gdyż Stranded Miners in Space to duchowy następca jednej z moich ulubionych gier na Atari XL/XE i Commodore 64. Mechanika i grywalność jest tu bardzo podobna, oczywiście gra została rozbudowana o nowe elementy, gdyż teraz jest to metroidvania pełną gębą! Cholera grałbym w to, dawać mi to na PS4!

LANE CRAZY (COMMODORE 64)

Niepozorna, ale świetna gra turniejowa (na bicie rekordów) pojawiła się ostatnio na C64! Zasuwamy czterema kulkami jednocześnie przed siebie i za pomocą dżoja sterujemy nimi synchronicznie, a chodzi o to żeby przeżyć jak najdłużej, czytaj – aby nasze sfery nie wpadły do dziur w jezdni. Każda kula porusza się po dwupasmowej drodze, a każde wychylenie dżoja w każdym z kierunków – powoduje zmianę pasa przez określoną kulkę. Zamieszane? Wcale nie! Dżoj w lewo i lewa kulka zmienia położenie, dżoj do góry i kolejna, dżoj w prawo i następna, i dżoj na dół i ostatnia zmienia pas. Na początku wydaje się to proste, ale jak później nasze kule przyspieszają to robi się z tego niesamowite wyzwanie i mamy ubaw po pachy! Grałem w Lane Crazy i powiem jedno, to jest hit! Zobaczcie poniżej, bo przewinąłem Wam do tego momentu na moim filmiku.

SCRAMBLE 500 (AMIGA)

Kolejny dzień i kolejna perfekcyjna co do piksela konwersja z automatów arcade zmierzająca na Przyjaciółkę. I świetnie, i w to mi graj! Musze przyznać, że gdy posiadałem Amigę w czasach szkoły średniej to najbardziej brakowało mi kolorowych jarmarków, tfu, kolorowych i wiernych konwersji klasyki z salonów gier. Niby coś tam się pojawiało, ale przeważnie zrobione na szybko, nieraz ze spierniczonym scrollem, czy potraktowanąpo macoszemu mechaniką rozgrywki. A teraz po latach to się zmienia: Scramble, Rygar, 1942, Green Beret, Kung Fu Master, Gradius (Tinyus) – wszystko to pojawiło się (lub pojawi się) na Amidze. A jak wygląda Scramble 500 ? Jak na automacie! Grałbym w to jak jasna cholera! Poprzednie info o tej grze daliśmy w zajawkach, a teraz pokazujemy Scramble 500 w premierach. I takie tempo pracy programistów to ja rozumiem!

THE MANDARIN (AMSTRAD)

Przyjemny, kolorowy, platformowy run and gun trafił na Amstradzika. Komnatowa mechanika zmiany ekranów, roboty jako wrogowie, całość przypominająca trochę Power Glove, czy Mega Mana, a tak naprawdę to gra inspirowana gwiezdno-wojennym Mandalorianinem (czy jak ten serial Disneya z łowcą nagród się zwał). Wszystko to daje nam nadzieje na dobrą rozgrywkę. Jakbym miał Amstrada to bym to sprawdził w praniu, znaczy się graniu, a Wy?

BERZERK (COMMODORE 64)

Kolejny dzień i kolejna konwersja stareńkiego Berzerka na kolejny retro system. Po co? Nie wiem i raczej się nie dowiem. Czy ktoś jeszcze ekscytuje się tym tytułem, który zdecydowanie nie przetrwał próby czasu? Doceniam Berzerka w jakiejkolwiek wersji, ale grać w to dłużej niż chwilkę nie zamierzam.

LOXLEY (ZX SPECTRUM)

Jejciu, ale fajowy Robin Hood zmierza na Speccy! Super animacja naszej postaci, czarno biała grafika z lekkim podkolorowaniem (żółte drzewa i zielone liście), walka bronią biała i łukiem, skakanie po platformach, po prostu kapitalny platformer akcji, albo nawet gra action adventure! Niby Speccy to bardzo ograniczona maszynka, ale jak patrzę na takie gierki to jako Atarowiec najzwyczajniej w świecie “zazdraszczam”!

T-REX 64 (COMMODORE 64)

Przyjemna “prawie jednoprzyciskówka” (oprócz skoku jest tu jednak schylanie) o dinozaurze biegnącym ciągle w prawo wylądowała na Komciu. Ta polska produkcja oparta jest na minigrze z przeglądarki Chrome (T-Rex) i posiada bardzo przyjemną oprawę audio-wideo. Taki malutki hit, który wciąga nas na kolejną i jeszcze jedną partię, a gdy się opanujemy to zaczyna świtać. Chociaż gra posiada pewną znaczącą wadę – detekcja kolizji nie jest w niej do końca prawidłowa, skoki w ostatniej chwili zbytnio nie działają i dużo łatwiej zginąć zahaczając o początek o przeszkody, niźli o jej koniec. Potwierdzili to retro maniacy obecni na czacie w trakcie mojej transmisji, czyli nie jest to wina laga na telewizorze LCD, lecz coś naprawdę tu nie gra ze sterowaniem albo kolizjami. A szkoda. Polska gra!

FEDERATION UNDERWATER (ZX SPECTRUM 128K)

Kolejna bardzo ładna superprodukcja ukazała się na Spektrusia i reklamowana jest jako podwodna, interaktywna przygodówka ze świetną grafiką, osadzona w przyszłości, kiedy to naszym okrętem podwodnym (czy tam batyskafem) przemierzamy oceany i ratujemy świat od zagłady. Potwierdzam, że grafika jest tu wyborna, potwierdzam też, iż gra ma super prezencję, doceniam także, że składa się jakby z wielu minigierek i niestety donoszę, że scrolling w etapach podwodnych kuleje i to mocno. Gdyby był płynny to Federation Underwater byłoby pewnie niesamowitym szpilem, a tak to chyba tylko dobra gra, z fajową oprawą. Pogramy dłużej to zobaczymy!

BLOODBORNE (PSX / PC)

TUTANKHAM (COMMODORE 64)

Na szczęście stareńki Tutankham, czyli po polsku (a raczej curwa po egipsku) Tutanchamon od Konami to ciągle całkiem grywalna gierka, w odróżnieniu od prezentowanego gdzieś wyżej Berzerka. Taka szybka strzelanka w labiryntach piramidy połączona ze zbieraniem skarbów przez naszego odważniaka. Cieszę się bardzo, że po wielu latach (w końcu!) Komoda dostała grywalną edycję tej zacnej giereczki. Popatrzcie poniżej jak w nią łupię i całkiem dobrze się bawię, polecam zagrać wszystkim miłośnikom starych salonówek z początku lat 80-tych!

8 BIT SLICKS NOWE TRASY (8BIT)

SIKOR: Jak donosi atariteca – Anthony „8bit-Dude” Beaucamp – promotor pakietu programistycznego (SDK) 8bit-Unity 0.4 – wyjawił, że pojawiła się nowa wersja gry “8-bit Slicks”. obecnie gra ma łącznie 22 tory wyścigowe – o dwanaście więcej niż wersja darmowa, a za pośrednictwem internetu może grać do czterech osób na raz. Wersja cyfrowa kosztuje 15$, a pudełkowa ma kosztować 45$. Co ciekawe, gra jest dostępna na kilka platform (Atari 8-bit, Apple II, C64, Lynx, Oric), a grać można poprzez internet za pomocą odpowiednich interfejsów (dla Atari jest to Dragon Cart lub FujiNet).

U-TYPE / SUPER SILVERFISH DX (COMMODORE 64)

Kolejne dwa shmupiki stworzone w SEUCKU dołączyły do miloina wcześniejszych na Komodzie. Pierwszy to klon Uridium, w którym lecimy ciągle w prawo z muzyką znaną z Gyrussa (Jan Sebastian Bach) i w sumie to tylko tyle dobrego można o nim napisać, gdyż to piach straszliwy! Drugi zaś to całkiem udana (jak na SEUCKa) podróba Silk Worm, w której naszym helikopterem lecimy też w prawo… Autorzy obydwu tych gier silili się na oryginalność, bo jakości tu jakby mniej i zamiast zrobić shmupa horyzontalnego z kierunkiem lotu w lewo (tak jak Pan Bóg przykazał!) to zrobili w prawo i ciul. Kij z tym, że to nieintuicyjne, ale jakże oryginalne! Super Silverfish DX jeszcze ujdzie, gdyż są tam obecne nawet power upy zwiększające siłę broni, a nawet wielcy bossowie, zaś U-Type nie nadaje się po prostu do niczego!

STREET FIGHTER II CHAMPION EDITION

(COMMODORE 64)

Chyba najlepsza 8-bitowa wersja Street Fightera II pojawi się na Komodzie, ale dlaczego napisałem słowo – chyba? Ano dlatego, że nie jestem pewien, czy 8-bitowe mikrokomputery są w stanie pociągnąć dobrą konwersję tej gry, poprzez swoje ograniczenia sprzętowe oraz małą ilość przycisków, które można przypisać do kontrolera. Chociaż ta wersja i tak będzie najlepsza na C64 i basta! Edycja Mistrzów ulicznego Wojownika Dwa może pochwalić się przepięknymi tłami (arenami), średniej jakości zawodnikami (brzydkie luje!) i fajnymi muzyczkami. Wszystko zależy od systemu walki. Pożyjemy zobaczymy!

MAME MA 25 LAT!

KSH: Aż trudno uwierzyć, że 5 lutego, dobrze znanego retromaniakom emulatora MAME, stuknęło 25 lat! Przez te wszystkie lata emulator ten ewoluował, a dzięki obecnym modyfikacjom możemy poznać dokładnie historię każdej maszyny arcade, wliczając również zdjęcia kabiny, plakaty oraz zbliżenia kontrolerów. Zatem sto lat, MAME! Poniżej Borsuk i Larek robią przegląd arcadówek na MAME właśnie.

• 28.02.2022 – Recenzje| Armikrog, Downwell, The Swapper (Multi) [Borsuk]
• 23.02.2022 -Turniej |Tekken 7 w Borsuczej Norze! (PS5) [Borsuk]
• 19.02.2022 – Recenzja| Forbidden Siren 2 (PS2)[Keczup]
• 15.02.2022 – Recenzja| GripShift (PSP, PS3, X360) [repip]
• 12.02.2022 – Recenzja | Amped 2 (Xbox) [repip]
• 10.02.2022 – Recenzja| Fire Emblem Shadow Dragon (NDS, WiiU) [KSH]
• 07.02.2022 – Retro Bingo #6| Update #1 [praca zbiorcza]
• 05.02.2022 – Retro Rozmaitości |Styczeń 2022  [Borsuk i spółka]
• 03.02.2022 – Recenzja | Tenebra (C64) [WojT]
• 01.02.2022 – Zaproszenie| 4th Annual Atari homebrew Awards [Sikor]