Wywiad z KorinOo | MediEvil: Hero of Gallowmere

KorinOo: MediEvil był pierwszą grą, jaką dostałem od rodziców na PlayStation. Mam ogromny sentyment do tej gry i co pewien czas lubię do niej wracać, ale tak na prawdę to był przypadek, że postanowiłem zrobić na jej podstawie moda. Jak wielu innych graczy, zawsze marzyłem o pracy w branży gier. Zanim jednak zgłoszę się do jakiejś firmy, wypadałoby się nauczyć co i jak. Jako “poligon doświadczalny” wybrałem formę moda do Skyrim, ponieważ uwielbiam (a zarazem nienawidzę) tę grę, a i z modami miałem styczność już od kilku ładnych lat i to nie tylko przy grach z serii TES. Postanowiłem zacząć od czegoś małego. Znalazłem świetny tutorial dla początkujących, tłumaczący jak zrobić swój pierwszy loch/jaskinię, pierwszego NPC’a, pierwszego przeciwnika i jako to wszystko połączyć w zgrabny quest.

Tylko widzisz, nie chciałem robić wszystkiego dokładnie tak jak w tutorialu. Wolałem wykorzystać wiedzę z tych lekcji, aby zrobić coś innego. Wiadomo, nie można przeholować z tą “innością”, bo wtedy się zatniesz, zmęczysz i odłożysz wszystko w kąt. Z drugiej strony ciężko jest się czegokolwiek nauczyć, jeśli tylko ślepo podążasz za wskazówkami i nie stawiasz sobie wyzwań. I właśnie w tym miejscu pojawia się MediEvil. Ktoś z moich znajomych wspomniał w tamtym czasie coś o ME bodajże na facebooku i od razu chciało mi się sprawdzić co tam słychać u mojego kumpla Daniela Fortesque. I tak jakoś się złożyło, że gdy miałem decydować jak ma wyglądać ten mój “pierwszy loch”, to w tle akurat leciał soundtrack z ME. No i wyszło, że będzie wyglądał jak krypta Sir Daniela. A reszta jakoś tak sama przyszła. Jak trzeba było zrobić dialog, to zrobiłem rozmowę między gargulcami. Jak chciałem się nauczyć robić lokacje zewnętrzne, to zacząłem robić cmentarz. A jak chciałem się nauczyć modelować, to zrobiłem Sir Daniela.

 

Jak widać, był to najzwyklejszy przypadek. Ja chciałem się nauczyć “robić gry”, a MediEvil przypomniał o sobie w odpowiednim momencie. Równie dobrze mogło paść na Final Fantasy, albo cokolwiek innego. A może zrobiłbym coś całkowicie swojego? Hmmm, teraz to już chyba za późno, żeby o tym myśleć ;)

KorinOo: Podstawą jest oczywiście Skyrim Creation Kit w którym wykonuje się te najbardziej oczywiste rzeczy jak skrypty, questy, składa się lokacje z dostępnych modeli, tworzy NPC’ów, itp. Jest to pewnego rodzaju fundament. Jeśli chcesz robić moda do Skyrima to na 99,99% będziesz musiał otworzyć SCK chociażby raz. Drugim programem jest oczywiście NifSkope, służący do edycji plików z obiektami 3D (pliki .nif). Zanim zaimportujesz jakiś obiekt 3D do Skyrima, musisz najpierw uzupełnić wiele jego informacji jak chociażby ścieżka do katalogu z teksturami , sposób renderowania, informacje potrzebne do animacji, itp. Jest to dość nieprzyjemny element modowania, bo wiele rzeczy trzeba uzupełnić “na ślepo”, po to by sprawdzić potem w SCK, czy jest dobrze. Jeśli coś jest źle, to SCK prawdopodobnie się scrashuje (jego ponowne uruchomienie potrafi trwać nawet i kilka minut), a ty będziesz musiał wrócić do NifSkope, aby poprawić swój obiekt i spróbować ponownie. I tak kilka razy, aż SCK przestanie się zawieszać. A potem jeszcze kilka, aż obiekt zacznie działać tak jak powinien. Oczywiście z czasem człowiek przestaje mieć problemy z większością podstawowych obiektów i od razu wykonuje je prawidłowo, ale nawet teraz potrafię się “zaciąć”, szczególnie jeśli w grę wchodzi animacja i efekty cząsteczkowe.

Poza tym to oczywiście 3ds Max do modelowania 3D i animacji, Mudbox do rzeźbienia i texturowania (przy bliskiej współpracy z Photoshopem) a do tego masa innych, rzadziej używanych programów jak CrazyBump, xNormal, AfterEffects (do trailera), itp. Aha, no i oczywiście twój kumpel z sąsiedztwa; Notatnik.

KorinOo: Zdecydowanie to pierwsze. Specyficzny styl graficzny był bardzo istotnym elementem gier z serii MediEvil i gdybym tylko mógł, na pewno spróbowałbym zrobić coś bliższego oryginałowi. Wymagałoby to niestety wymiany większości modeli w grze, a to jest po prostu niewykonalne dla jednego kolesia takiego jak ja. Ale też chyba nie ma co płakać. To w końcu tylko fanowska robota i wydaje mi się, że takie “inne” spojrzenie na serię też może być ciekawe. Poza tym, chyba lepszy taki realistyczny MediEvil w którego prawdopodobnie niedługo będzie można zagrać niż taki ekspresjonistyczny którego nie ma i prawdopodobnie długo jeszcze nie będzie.

 

KorinOo:To jest istny czad! Na prawdę! Pamiętam, że przez kilka dni nie mogłem spać z ekscytacji! Pamiętam też, że chwilę po wysłaniu trailera na YouTube pojechaliśmy z Adamem (kompozytorem muzyki do trailera) na imprezę. Gdy rano wróciłem do domu, trailer miał już 3000 wyświetleń. Ktoś pewnie zaśmieje się, że to żenująca ilość, ale dla mnie to już był ogromny sukces. Tyle wyświetleń to spodziewałem się, że trailer będzie miał po miesiącu. A potem trailer pokazał się na reddicie i dużych portalach jak IGN a mi zaczęło się kręcić w głowie.

Wtedy byłem studentem i wakacje były jedynym momentem kiedy miałem trochę więcej wolnego czasu. Więc ja, dopiero co skończywszy ciężką sesje, stwierdziłem, że odpoczynek jest przereklamowany i od razu zacząłem pracować po 16 godzin dziennie nad modem. I tak aż do publikacji trailera. Potem oczywiście było kilka dni, na “nadrobienie wakacji”, ale z czasem wszystko wróciło do normy. Ja, zamiast cały dzień pić piwo, odświeżać strony i odpowiadać na komentarze wróciłem do pracy z nowym zapasem energii. Wtedy też uświadomiłem sobie, że tak, chcę tworzyć gry. I tak, warto było poświęcić każdą wolną chwilę na pracę nad projektem i z zaciśniętymi zębami znosić katusze modowania.

KorinOo: Dostałem internetową “okejkę” od Jasona Wilsona- dyrektora artystycznego i designera Medievila (obecnie znany jako Jay Gunn), Kompozytorzy muzyki do ME, Bob and Barn, również wyrazili się bardzo pochlebnie o trailerze. Więc całkiem spoko :D

KorinOo: Pamiętam, że po zobaczeniu tych filmików pomyślałem “to jest fake”. Zbyt wiele elementów się nie zgadzało, lub ewidentnie nie było w current-genowej jakości. Potem pomyślałem, że jeśli jakimś cudem to nie jest fake, to pewnie pochodzi on z super wczesnej fazy produkcji- prawdopodobnie z pitch’a- po to by zaprezentować szychom z Sony domniemany styl graficzny finalnego produktu (jak ktoś czytał ostatniego Extrima lub ogląda Przegranych to powinien wiedzieć co to pitch). Jeśli byłaby to prawda, to i tak nie ma się czym cieszyć, bo Sony już kilkukrotnie próbowało wskrzesić MediEvila, ale wszystkie projekty umierały właśnie mniej więcej w tym stadium produkcji.

 

Co do samego filmiku, to mam strasznie mieszane uczucia. Niby ładne, ale jakieś takie to wszystko zbyt świecące. Takie… takie… W sumie to nie wiem co powiedzieć. Może tyle, że jeśli kiedykolwiek dostaniemy nowego MediEvila to wolałbym, aby wyglądał trochę inaczej.

No ale wiesz… Jak jeden fan MediEvila do drugiego… Pod koniec tego kilkusekundowego filmiku miałem straszną erekcje :D

KorinOo: Procentowo? Nie. Ale mod jest już grywalny od początku do końca. Pozostały głównie szlify, rebalans pojedynków i dodawanie różnych smaczków. No i warstwa dźwiękowa, która jest w dość “wczesnej” fazie :)

KorinOo: Wiem, że to może dziwnie zabrzmieć, ale nie za bardzo interesowałem się tym tematem. Jak pierwszy raz o tym usłyszałem to stwierdziłem, że to całkiem spoko pomysł. A potem w internecie zaczęła się drama. Ja strasznie nie lubię internetowych dram i zawsze staram się je przeczekać i sprawdzić o co w nich chodzi dopiero jak już się wszystko uspokoi, emocje opadną a wszystkie ewentualne niejasności się wyklarują. Tak samo chciałem zrobić i w tym przypadku, ale drama z modami skończyła się zanim tak na prawdę zdążyła się rozkręcić. A skoro los płatnych modów został już przesądzony to trochę szkoda mi było czasu, aby szukać co, kto i jakie miał argumenty.

KorinOo: Oczywiście, choć zazwyczaj przechodzę jakąś grę i potem już do niej nie wracam (wyjątki to oczywiście MediEvil, FF8 i może garstka innych tytułów). Osobiście jestem też bardziej zwolennikiem emulatorów niż grania na fizycznych konsolach. Jest to wygodniejsze w magazynowaniu i gry wyglądają jakoś tak lepiej. I tu ciekawostka: polecam odpalić MediEvil: Resurrection na emulatorze PSP. Ta gra naprawdę dużo zyskuje, gdy się ją odpali w full HD w 60 klatkach i z padem od ps3. Wracając do tematu, jeśli chodzi o konsole to ograłem już większość interesujących mnie tytułów z przedziału “PSX i wcześniej” i teraz ogrywam głównie starocie z PC. Niedawno nadrobiłem System Shock 2, a kilka dni temu udało mi się skończyć Baldur’s Gate (EE) i właśnie zabieram się za dwójkę. Osobiście uwielbiam gry RPG, lubię D&D, ale jakoś nigdy nie potrafiłem wytrzymać dłużej niż kilka godzin z grami na Infinite Engine (a Drizzt mi świadkiem, że próbowałem – do samego Tormenta podchodziłem chyba trzy razy, a i tak pewnie skończę go dopiero jak się pojawi Enchanced Edition)

KorinOo:  Są dwa podstawowe miejsca gdzie można obserwować mój projekt:

na forum nexusmods.com, na moddb.com. Jeśli o mnie chodzi to mam konto na twitterze i DeviantArt, ale używam ich bardziej by oglądać innych niż samemu coś wypisywać. Ewentualnie na Steam można mnie znaleźć pod nickiem KorinOo. Gdyby ktoś chciał pogadać to zapraszam :D