Wojt
Oj … dobre to było bingo na początku. Zapowiadało się świetnie, retro zlot w Arcade muzeum był wypasiony. Pogoda sprzyjała i wszystko wskazywało na to, że ta edycja to będzie lekki spacerek po fajnych giereczkach. 3 pierwsze miesiące dobrze żarły, a potem się zaczęły problemiki – brak czasu i brak weny do grania. Każdą wolną chwilę wolałem… odespać, bo czułem mega zmęczenie. Coś tam małego wstukiwałem i liczyłem na ostatni miesiąc, ale się przeliczyłem. Tym samym ogłaszam, że dałem ciała i calaka (a tym bardziej megacalaka) ni ma! Mam tylko 4 linie. A to WSZYSTKO przez repipa! Narobił kafelków z wielocyferkami i nie szło tego uzbierać. Proszę w kolejnej edycji nie przesadzać z tymi 666 czy 777 bo kurła… potem ciężko dopasować.
W tym miesiącu jeszcze dołożyłem 3 kafle (z czego jeden powtórzony na Mega Calaka)
A4 – FAN R&G – Spelunker (Atari); Tu mi się bardzo spodobało jak Borsuk grał w tą grę. Ja ją zawsze omijałem, a teraz widzę jaka to świetna gierka. Próbuję masterować, przeszedłem już kilka razy. Ale nadal trenuję :) mam chrapkę na…. a nie powiem – pokażę, jak będzie :P (a może live?)
C5 – MONTY & FRIENDS – Shadow Dancer (Sega); Oj trudna to gra. Shinobi był łatwy, lekki i przyjemny. A tu… ciężko było, ale… w końcu przeszedłem (kontynuując). Sega na PSP i do poduchy. Ale chyba zostanę przy Shinobi i inne gry mi nie wejdą. Jestem wierny oryginałowi.
D4 – JA NIE DAM RADY? – Prezesowa ogłosiła, że mamy grać w gry na W (bo WojT). To sobie włączyłem PSP i na nim Atari i zobaczyłem kilka gierek. Włóczykija, Władcę a na koniec pograłem w Wisielca – doszedłem do 11 rundy. Ale autorzy w niektórych hasłach przegięli :P No bo jak niby odgadnąć takie cuś…. W_ _ ? Kto by wiedział, że to W S K?
Moja finałowa tabelka – szkoda, że nie cała
No nic. Fajnie było ale się wtopiło – jednak co sobie ograłem to mi zostaje :) Jak będzie kolejna edycja to przystępuję of – co – ur – se! Tym, którzy zaliczyli calaka (i mega) – GRA-TU-LEJ-SZYN. Ślepy – wiadomo, że poza zasięgiem. Jeszcze teraz kupił ode mnie C64 Maxi.. i będzie grał w gry :P Borsuk – ten to łupie codziennie po kilka godzin w Retro TV, więc bingosa może zrobić w tydzień :) Repip – nie przystoi, by nie zrobił calaka, bo jednak czuje pada w dłoni i fajnie dobiera tytuły. Każdy kto calakuje albo przynajmniej mierzy się tu z nami – zasługuje na kudosy, bo to ciekawa rozrywka – a skoro łączy coś co i tak robimy (często lub od czasu do czasu) to czemu się nie bawić? Zachęcam również czytelników do zabawy :)
—== A ==—
A1 – EX JEST THE BEST – Shift Extend (PSP); Cuuudne – pogram w inne części tej gierki na pewno
A2 – NUREK – Wacky Racers (NES); piesek daje radę (w animce też)
A3 – POGROMCA NOSTALGII – Punisher (Arcade); dobra gra, w końcu się z nią rozprawiłem
A4 – FAN RnG – Spelunker (Atari); macie wyżej opisane
A5 – LICENCJA NA GRANIE – Die Hard (Arcade); Przeszliśmy z Lokatym całe w Arcade Museum
—== B ==—
B1 – LUCKY 7 – 7 gier: No i tu repip przegiął, Moja kolekcja tytułów nie daje mi tu żadnych szans. Zatem bez tego kafla.
B2 – GOBLINIADA – Fred’s Back (C64); ładnie zrobione. Można zagrać
B3 – DUMNA REPRA – South Park (Pinball); Dostałem łupnia od Lokatego. Pozdro Mistrzu! Musimy znowu się zmierzyć w coś :)
B4 – HALLOWEEN NIE BĘDZIE – The House of the Dead (Arcade); Znowu z Lokatym w parze. fajne :) ale na dłuższą metę nurzące. Dobrze że karabiny można mieć w ręce i pruć przed siebie :)
B5 – METRO – Nixy (C64); Bardzo przyjemna gierka – grać!
—== C ==—
C1 – ŚWIEŻYNKA – Fold’em 2 (C64); Lubię łamańce głowy. A ten jeszcze do tego przyjemny
C2 – NA PLASTERKI – R-type (Arcade) – bardzo dobre strzeladło. Bossowie są ekstra!
C3 – KARATE MISTRZ – Tu znowu nie zrobiłem zaliczenia. Myślałem, że przejdziemy z Larkiem Bruce’a Lee na Lynxie, ale… ta gra jest trudna i nużąca, więc nie daliśmy rady.
C4 – 666 – znowu cyferki. Może i by się coś uzbierało, ale i tak nie mam innych kratek, więc mi się nie chce liczyć :P
C5 – MONTY & FRIENTS – Shadow Dancer (Sega); macie wyżej opisane
—== D ==—
D1 – PROMOTOR – Sky Force (PSP) Rozbudowywałem samolocik w juch :)
D2 – MOCARZ – 1942 (Arcade) Super dzień w Arcade Muzeum i posiadówka przy tej grze – skutkiem jest 700 tysi na liczniku
D3 – JEZDEM PICASSO – HOA (PC); Piękna gierka. A ostatni etap, to mistrzostwo. Jak ktoś nie grał, to bierzcie i grajcie
D4 – JA NIE DAM RADY!? – wyzwania:
#1 – repip – ograj coś na handheldzie: Sky Force na PSP – muszę w końcu ukończyć – pozostał ostatni boss do rozpykania
#2 – Wojt – oszukaj w grze (np. cheat) – pograłem w kilka tytułów na Piepacker – wspiera save’y więc łatwo się grało :)
#3 – Ślepy – Opisz grę lub serię gier która ciebie zawiodła lub rozczarowała – Adventures Island, bo wyglądało na przyjemne i łatwe a zepsuło całą zabawę swoim poziomem trudności;
#4 – Borsuk – zagraj na emulatorze – Pi 4 wjechało na salony i zrobiło masakrę. Pimiga, Arcadowe obrazy – no ja pierdziu. Życia nie starczy by ograć dysk od Kriny! Dzięki Krina!
#5 – Prezesowa – zagraj 2h w grę na tą samą literę co imię/ksywa – Wisielec na Atari :)
D5 – BACK TO THE 80’s – Gyruss (Arcade); jeden z nieśmiertelnych i ulubionych moich tytułów
—== E ==—
E1 – PROF. LAREK – Wyglądało prosto, ale ostatecznie nic z profesorowatych nie padło. Może nie wiedziałem coby spróbować :)
E2 – MALARZ – Flob (Atari); Gra czeka aż wprowadzę się do gabinetu i będę miał na stałe podłączone różne sprzęty. Wtedy chętnie znowu pogram
E3 – HEAVEN OR HELL? – Old Tower (C64) Kolejne podejście do gry Denisa Gracheva. Tym razem na komodorku. Muzyka – MISTRZ, bo SID.
E4 – CEBULAK – Monument Valley (iOS) + za darmo (prawie, bo w Arcade abo); piękny tytuł. Polecam
E5 – TYLE STYKNIE – Tower of Sorrow (Sega Master System); Dalej zobowiązuję się napisać reckę, tylko… muszę się odrobić :/ w przerwie świątecznej będzie ciut czasu
