Uwielbiam muzykę odtwarzaną na sprzęcie z lat 70/80-tych. Taśmy szpulowe czy płyty gramofonowe to sprzęt z którym obcuje na co dzień. Bardzo miękka, przyjemna charakterystyka odtwarzanych utworów przy pomocy gramofonu, wzmacniacza lampowego to coś co sprawia mi dużą przyjemność. Inną pasją są komputery z minionych dekad czy moje ulubione Atari, które było pierwszym sprzętem tego typu.
Zawsze marzyłem aby kiedyś wgrać jedną z moich ulubionych gier symulacyjnych właśnie z analogowego nośnika. Byłem bardzo ciekawy jak Atari poradzi sobie z „programem” odtworzonym w sposób analogowy, mechaniczny. Możliwość realizacji tego projektu pojawiła się w momencie zakupu od Piotra Bugaja interfejsu audio do „małego” Atari. Pierwszy raz byłem w stanie w takiej formie połączyć pasje audio oraz komputerową.
Ciekawym zagadnieniem z którym spotkałem się już jakiś czas temu, to możliwość zamówienia swoich ulubionych utworów na płycie winylowej. Jest to dość droga usługa. gdzie pojedyncza płyta 12 calowa wraz z poligrafią może kosztować w okolicy 300-350 zł. Koszt jest zależny od gramatury płyty, użytego materiału jak i samej jakości poligrafii. Można również stworzyć płytę z grafiką na samym nośniku, jednak koszty są wtedy diametralnie wyższe. Możliwość zamówienia pojedynczej płyty mamy dzięki technologii wycinania płyt. Zazwyczaj produkuje się „płytę matkę” z której tłoczy się kolejne sztuki. Stworzenie takiej płyty jest z punkty finansowego opłacalne przy nakładzie kilkuset nośników. Przy płytach wycinanych, możemy zrealizować wycięcie nawet pojedynczej sztuki. Korzystałem już wcześniej z takich możliwości, płyty są trwałe i przy tym dobrej jakości.
F-15 Strike Eagle zajmuje jedynie część strony płyty winylowej (widoczne rowki na płycie)
Warto pamiętać, że nagranie przygotowane pod płytę winylową jest diametralnie inne niż w przypadku nośników cyfrowych. Igła lepiej przenosi wysokie i średnie częstotliwości kosztem niskich. Nagranie musi uwzględniać tę charakterystykę. Dla nośnika 12 calowego możemy nagrać około 20 min materiału na stronę przy prędkości 33 1/3. Z tą prędkością programy wczytują się bez najmniejszych problemów. Jeśli mamy możliwość warto aby materiał nie przekraczał 16 minut. Związane jest to z utratą dynamiki „utworów” jeśli igła zbliży się do środka nośnika. Nie bez powodu, utwory balladowe zazwyczaj znajdowały się jako ostatnie na stronie płyty. Ukrywano w ten sposób mechaniczne właściwości nośnika.
Poligrafia wykonana jest na grubym kartonie z wykończeniem na wysoki połysk :)
Jeśli chodzi o poligrafię, wykonałem projekt graficzny sam. Mocno zmodyfikowałem materiały źródłowe, dostarczone z oryginalną grą. Mam prawdopodobnie wszystkie wersje pudełkowe Silent Service czy F-15 Strike Eagle jakie wyszły na 8 bitowe komputery. Dodatkowo sam polutowałem wersje kartridżów dostępne m.in. w moim profilu eBay. Starałem się aby wszystkie przygotowane elementy graficzne pasowały do siebie pod względem stylistycznym oraz nawiązywały kolorystycznie do czarnego krążka. Wynik prac jak i sam projekt będzie dostępny w przygotowanym i udostępnionym poniżej materiale.
F-15 to jeden z tych symulatorów, w które grałem u kolegi kiedy jeszcze nie miałem swojego Atari :)
Nagrany materiał wideo to trzecia próba wgrania gry na Atari z płyty winylowej. Nośnik sprawia się idealnie, nie miałem żadnych problemów z wgraniem gier. Interfejs audio z wtyczką SIO oraz RCA sprawuje się idealnie. Jako źródło użyłem gramofonu w pełnej automatyce Technics SL-1900 z 1978 roku. Podpięty był pod przedwzmacniacz lampowy gramofonowy Yaqin MS-23B. Barwa dźwięku ładowanej gry na Atari od którego jestem uzależniony była bardzo plastyczna i ciepła. Atari bez najmniejszych problemów dał sobie radę z takim źródłem dźwięku. Bardzo dobrze przy użyciu płyty winylowej widać ile jeszcze mamy do wgrania materiału. Wystarczy spojrzeć na rowki wycięte w płycie. Mechanicznie wytworzona barwa dźwięku idealnie jest konwertowana na kod programu. W dużym uproszczeniu można byłoby porównać tą zależność jako konwersja analogowego dźwięku na cyfrowy format na zasadzie przetworników analogowo-cyfrowych DAC.
Mój winyl do Atari jest wydany w liczbie 1 szt. Zdecydowałem się więc go podpisać :)
Podsumowując realizacja tego projektu sprawiła mi wiele przyjemności. Zarówno przygotowanie projektu graficznego, jak również formatów muzycznych. Atari z lat 80-tych doskonale współpracuje z gramofonem z lat 70-tych. Jakość nagrań jest powalająca. Uwielbiam muzykę oraz dźwięk Atari w tym przypadku odegrany w sposób analogowy, mechaniczny. Nigdy nie spodziewałem się że będę w stanie w takiej formie wgrać oprogramowanie do mojego pierwszego komputera jakim było 8 bitowe Atari. Można również oceniać takie projekty jako fanaberia przy dostępnych interfejsach do „małego” Atari. Oprogramowanie można wgrywać szybciej, bardziej efektywnie i bezproblemowo. Tylko czy nie najważniejsza jest czysta przyjemność czerpania z obcowaniem z takim sprzętem? Realizacja ładowania gry z płyty winylowej to dla mnie największa przyjemność, której nie byłem w stanie sobie odmówić.
Pozdrawiam Paweł „nowy80Retro”Nowak
MATERIAŁ VIDEO
Angielska wersja językowa