Czwarty raz spotykamy się by podsumować rok RnG w internetach, zapraszamy zatem na pizzę, dziewki, koks i topory!
Dobra… trochę mnie poniosło, niestety pizza zjedzona, dziewki poszły, koks okazał się mąką, a topory są moje i nie mam zamiaru się z nimi dzielić! Będziemy zatem musieli to zrobić tradycyjnie, podsumujemy sobie ten rok tekstem oraz… tak, wiem że przeskrolowaliście już na sam koniec artykułu, więc wiecie że nie tylko tekst tu dziś będzie ;). A więc zacznijmy po staremu jak nakazuje tradycja, od podsumowania najciekawszych wydarzeń minionego roku. Cały czas piszemy dla was teksty, czy to recenzje, relacje, prowadzimy mini cykle, ale w mijającym roku miały miejsce rzeczy o których się “fizjonomom” nie śniło i których do tej pory nie było na RnG:
» Gala RnG 2018 – w tym roku wpadłem na niby oklepany, ale jednak w naszym hobby niewykorzystywany pomysł. Sumowania na przełomie roku zalewają wszystkich wszędzie, ale w naszym retro świecie społeczności skupiają się raczej na jednej platformie. Za dużo wychodzi cudownych gier na zbyt wiele systemów by zostawić to tak rozczłonkowane, postanowiliśmy zorganizować Galę RnG w której podsumujemy retro rok 2018. Podeszliśmy do tego moim zdaniem w dość kompleksowy sposób: ja, Borsuk i Wojt w szerszej formie omówiliśmy swoje top 5 premier, największe retro rozczarowanie, największe zapowiedzi oraz największe wydarzenie retro minionego roku. Wisienką na torcie było głosowanie, spośród 31 gier na 8 systemów w głosowaniu całej naszej centrali wybraliśmy najlepszego szpila, został nim Pains’n’ Aches na Commodore 64, którego ładnie opisał nam Tenchi. O nagrodzie pisali zarówno autorzy jak i wydawcy nagrodzonych gier, więc impreza nam się udała, za rok powtórka!
» 400 lajków na 4 lata RnG – co roku 100 lajków, tak mniej więcej kształtuje się średni przyrost populacji na naszej twarzoksiążce. Tak więc za rok zameldujemy przynajmniej pińćset kciuków! Oddajcie nam Wasze kciuki!
» Nowa gwardia – trochę przez ten rok zmienił nam się skład jaki głównie tworzy stronę, stara gwardia nieco poluzowała, ale za to pojawili się nowi retro zapaleńcy gotowi nieść dobrą nowinę na RnG. Larek wkręcił się na dobre w kręcenie o czym niżej jeszcze rozwiniemy wątek. Wojt wskoczył na łajbę niby od niechcenia, a wyrósł na naszego zbawcę o czym też za chwilę. Z kolei Nowy80Retro zasila filmem i zdjęciem do tej pory zaniedbany dział “Sprzęt”. Warto też wspomnieć hiper-aktywność czytelników, szczególne podziękowania dla LukegaX (rozwija Spustoszenie i Indyczą Fermę), Sikora (główne źródło wiedzy o Atari 2600 na stronie!) i Yangberga (pomysłosiewca Retro Bingo i propagator Zeldy).
» Wyzwanie Retro Bingo – z tym niecodziennym pomysłem uderzył do mnie Yangberg, który podpatrzył pomysł na jakiejś stronce z książkami. Początkowo nie widziałem w tym sensu, ale im dłużej się nad tym zastanawiałem i obmyślałem możliwą implementację tego u nas tym bardziej się jarałem wizją bingo na RnG. Szybko ustaliłem pola, zasady i napisałem posta na redakcyjnym forum… no nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. Ale że co mamy grać? Jak odhaczać? Bez sensu… reakcja Borsuka i Wojta była taka sama jak na początku moja, ale na szczęście po kilku postach i dniach u chłopaków też zaiskrzyło. Na discordzie dodatkowo zaraziłem tym Gomlina i postanowione – wdrażamy! Nie byłem do samego końca pewny tego, tym bardziej że startowaliśmy 1 kwietnia, czyli w prima aprillis! Ale już pod pierwszym wpisem znalazło się prawie 100 komentarzy, machina zatrybiła, ludzie się bawią z nami w bingo, jest dobrze, dołącz do gry i Ty!
» Houston, RnG zdechło! – 2 dni grozy, RnG albo nie działa albo kieruje na “wątpliwe” strony. Ruch na łączach wzmożony, ludzie listy piszą, a my nic nie odpowiadamy bo… walczymy. Przeżyliśmy atak i to taki na który ciężko się uodpornić, byliśmy po prostu w złym miejscu o złym czasie. Dzień wcześniej jeden z naszych pluginów miał odkryty “wyłom” w kodzie, przez co szybko w sieć ruszyły bezduszne jednostki zarażające wszystkie strony działające na tym plugu. Wtedy nie mieliśmy pojęcia skąd to świństwo się u nas znalazło, zadziałaliśmy trochę nerwowo, jakby nie patrzeć prawie 4 lata istnienia strony obyło się bez takich rewelacji. Backup nic nie dał bo błąd był w istniejącym pluginie, przyznam że trochę błędów sam popełniłem nie aktualizując wszystkiego na bieżąco, mętlik był spory. Zadziałaliśmy dwutorowo, ja zaktualizowałem wszystko co się dało: wskoczyliśmy na najnowszy php (zakładając stronę 4 lata temu bardzo frywolnie do tego podchodziłem i nie zwracałem na to szczególnej uwagi na jakiej wersji php stoimy), wordpress (atak zbiegł się z wprowadzeniem tzw. Gutenberga), wykastrowaliśmy trochę plugów których nie potrzebowaliśmy jak powietrza, a mimo to skubaniec wciąż u nas siedział… tutaj wkroczył Wojt. Znalazł przyczynę i wyrwał chwasta dzięki czemu z ataku wyszliśmy dużo silniejsi i bogatsi w doświadczenia. Oby było to ostatni raz…
» Youtube, czyli świat przeżył nasz widok – jak wszystko się fajnie zatoczyło, rok temu podczas 3 urodzin zorganizowaliśmy konkurs na najlepszą recenzję 8 bitowej gry. Frekwencja i jakość tekstów była bardzo dobra, do tego na stałe udało nam się zaktywizować Wojta, Sikora, LukegaX czy Nowego80Retro. Ten ostatni w konkurs wszedł niecodziennie bo zgłosił nam… video recenzję. Można zatem napisać, że recenzja Silent Service jest pierwszym materiałem video na RnG, a potem ruszyła lawina…
Borsuk pisze mi że zgłosił się do niego dobrze znany nam wcześniej larek z propozycją współpracy nad cyklem video na youtube. Propozycja nazwy to Gramy na Gazie by nawiązać do naszej strony, proszą mnie o przygotowanie logotypu w stylu “wiesz, nie ma pośpiechu… ma być na jutro! Zrobiłeś już!?“. Borsuka full profesjonalny sprzęt i późniejszy montaż nieźle zaskoczył co widać w ich premierowym występie, wiem co czuł bo jak się później okazało mnie też w to wkręcili… W składzie Borsuk, larek, Wojt i ja nagraliśmy turniej na 8bit Atari, tak mnie stres zeżarł że w River Raid wpadłem samolotem w pierwszą możliwą przeszkodę co obrosło już legendą ;). Ideę turniejów kontynuujemy, a sam cykl Gramy na Gazie się mocno rozrósł. Larek i Bors jeżdżą po imprezach, przeprowadzają wywiady, kręcą teledyski, livechat na premierę odcinka przyciąga coraz większe grono… no kurna Panowie czopki z dup! Nowy80Retro zamieszcza swe materiały u nas do dziś, do tego dołączył Marecheck Retroman ze swoimi amigowymi materiałami, rok temu nie do pomyślenia!
» Ludzie się nas nie wstydzą, a przynajmniej tak mi się wydaje bo coraz częściej można spotkać nasze logo na zewnętrznych projektach. W tym roku jako „patron medialny/przyjaciel” zameldowaliśmy się na Grawitacji oraz Retronizacji. Mogliście u nas przeczytać rozbudowane zaproszenia i relacje z tych ciekawych retro imprez (no dobra, Retronizacja się jeszcze pisze;). Prócz tego RnG wylądowało drugi raz na stronicach fizycznej edycji gry, pierwszą była Laura na Atari XE/XL, teraz przyszedł czas na Bridge Strike na Amigę, a konkretnie jesteśmy na 9 stronie instrukcji ;). Miło nam niezmiernie!
Co tu więcej napisać? No podziękować wypada! Dziękuję wszystkim autorom tekstów, filmów, czytelnikom aktywnym jak i pasywnym, osobom współpracującym z nami w jakiejkolwiek formie. To dzięki Wam mamy wciąż siły do kręcenia tym cyrkiem który ma dziennie setki wejść. Pamiętajcie że największym paliwem są komentarze pod tekstem, więc nie szczędźcie nam ich ;). 4 lata… choć pierwszy post był wygenerowany 13.04.2015, to 16 maja dopiero ruszyliśmy. Ile to już czasu minęło od tego pierwszego wpisu zatytułowanego po prostu Parapetówa!, tyle się przez ten niepozorny post na ledwie 3 zdania wydarzyło… dobijamy powoli do 500 opublikowanych notek.
Na koniec zostawiam Was ze specjalnym filmem larka. Chłop wykonał ogrom pracy, w pojedynkę podjął się tego zadania i zrealizował je perfekcyjnie jak to ma w zwyczaju. Mamy wyjątkowe szczęście do ludzi z pasją, Wielkie dzięki!
