Helloooooł! Po tym jak bingo okazało się ciekawą zabawą ruszamy z updejtem. Pokaż nam co się u ciebie wyprawiało!
W zeszłym miesiącu rozpoczęliśmy naszą zabawę Retro Bingo, wpis który nagromadził masę komentarzy (90+ komentów jak na warunki RnG to nie w kij dmuchał) możecie zobaczyć tutaj, natomiast dziś ruszamy z odświeżeniem i podsumowaniem pierwszego etapu. Pamiętajcie, że najnowszy wpis Bingo jaki mamy zawsze będzie znajdował się w menu po prawej stronie w formie wyróżnionego obrazka, na telefonach trzeba posmyrać na sam dół.
Z tego co z różnych źródeł wiem, wielu z was robi sobie notatki, spisuje już swoje mikro recenzje i obmyśla strategie, zaskoczyło mnie to bardzo pozytywnie. Dlatego też w każdym updejcie napiszemy też co u was słychać. Gdyby ktoś w przyszłym miesiącu chciałby bardzo krótko podsumować swoje zmagania niech śmiało śle nam uwagi na centrala@retronagazie.eu (trzymajcie się schematu z dzisiejszego wpisu i piszcie pod koniec miesiaca). Jeszcze raz dzięki Yangbergowi za zasianie w mojej głowie pomysłu na Bingo! Pozbierałem też kilka głosów na dziś “na rozruch”, ale dla przypomnienia najpierw zasady i obowiązkowa tabelka, którą kilka osób nawet wydrukowało ;)
Zasady są proste:
- zaczynamy grę od 1 kwietnia 2019, zakończymy 1 października 2019 (gry zaliczone wcześniej odpadają, napoczęte przed 01.04, a skończone po mogą być)
- jedno pole = jedna gra (nie można np. przechodząc Boulder Dash na Atari zdobyć jednocześnie Kombinatora, Fana Atari i Dinozaura)
- jedną grę liczysz raz (nie przechodź w nieskończoność Super Mario Bros. bo się nie liczy)
- trzeba mieć 5 pól w jednym rzędzie (pion, poziom, ukos)
- jeśli ktoś miał jedno „bingo” drugie musi robić inną ścieżką (np. zrobiłeś A1 do A5, to już tej konkretnej nie możesz dublować)
- w przypadku zakreślenia już jednego pola, podobnie jak w krzyżówce zostaje ono “pełne” i możesz je wykorzystać przy robieniu innego bingo
- co jakiś czas (wstępnie co miesiąc) będziemy publikować update tego wpisu z informacją jak nam idzie, liczymy również na update z waszej strony
- uczestnictwo kompletnie „for fun”, nie będziemy nikomu zaglądać do łóżka i żądać udowodnienia skończonych gier, sami też bierzemy w grze udział
- gdyby zasady wymagały doprecyzowania to rezerwujemy sobie prawo do ich modyfikacji
Mimo charakteru “for fun” Borsuk dla najbardziej aktywnego i kreatywnego gracza pewnie znajdzie coś ciekawego w swej norze. Na koniec wyzwania jak ktoś nam ładnie podsumuje swoją zabawę z bingo i grami zgarnie konsolkę GBA
repip: Może zacznę od siebie, długo nie byłem zdecydowany jaką ścieżką pójdę, ale na 90% będzie to A2-E2. W tym miesiącu przeszedłem Kya: Dark Lineage oraz Old Towers, więc mój plan wygląda tak:
A2 – Bombardier – prawdopodobnie przejdę Halo na Xbox’a
B2 – Fantasta – nie mam pojęcia, ale w fantasy gram dużo to coś wpadnie ;)
C2 – Sprinter – przeszedłem Old Towers na Segę Mega Drive w ok. 1,5h, gatunek: logiczna
D2 – Skoczek – przeszedłem Kya: Dark Lineage na PlayStation 2 w ok 14h, gatunek: platformer/action-adventure
Kya to mega pozytywne zaskoczenie i ukryta perełka
E2 – Poszukiwacz – prawdopodobnie przejdę Prince of Persia: the Sands of Time na GameCube
Gomlin: Witam Retro-maniaków!
Dosłownie parę słów o tym jak idą moje zmagania w ogłoszonym na RnG Bingo! Ciężko obrać mi jakąś konkretną strategię bo chciałbym zrobić więcej niż jedną linię a sam zbyt często zmieniam zdanie co i jak poprowadzić, no ale do rzeczy. Na chwilę obecną: Zrobione tylko 2:
D1 – Oczytany – no cóż co miesiąc dostaję PSX Extreme, bądź co bądź to prasa o grach, jednak by być bardziej retro to odkopałem stare numery CDA i któryś doczytam w najbliższym czasie jako bonus
D2 – Skoczek – Tutaj pękł Tombi 2 (a właściwie Tomba 2), bardzo dobry platformer, do którego z resztą mam ogromny sentyment – pierwsza gra na PSX’a
W maju mam zamiar dokończyć porozpoczynane już pola, czyli:
B2 – Fantasta – Final Fantasy IX, gdzie wciąż się kiszę na 3CD i bawię się Chocobosem
expić czy nie expić? Oto jest pytanie
B3 – Pompa musi być! – z pompą przechodzę Kangurka Kao na PSP
C4 – Młody Retros – Jako grę na 5’gen wybrałem nintendowe Banjo Kazooie
C5 – Fan SONY – Ponieważ Tombi 2 pyknął a nigdy nie grałem w pierwsza część… zatem Tombi!
D3 – Fan Nintendo – jako nintendofil muszę dokończyć Luigi’s Mansion 2 na 3DS’a.
Jak widać, póki co słabo to się układa w jedną linię, ale czasu jeszcze jest sporo, także myślę, że ze spokojem doda się brakujące elementy układanki Bingo ;)
Wojt: Moja ścieżka numer 1 wygląda tak:
E1 – Fan SEGI – skończone Old Towers na Segę. Po świetnym szpilu na ZX Spectrum, chciałem sprawdzić jak się ma wersja Old Towers – no i ma się tak miodnie, że mnie wciągnęło i ograłem. Piękne, kolorowe, szybkie, do pomyślenia – dawać więcej takich tytułów!
D2 – Skoczek – skończony Sam’s Journey . Uhhh tu to się namęczyłem. ponad 5 godzin grania i skakania. To już nie jest Giana Sisters, którą się przechodzi w 8 minut. To jest mega długi szpil. To już repip pisał, że to nie są przelewki. To jest na C64? Panie, kurde, taka gra? Zrobiłem na 55% i nie wiem ile by trzeba skakać i ogrywać, aby zrobić 100%. Może kiedyś na emeryturze…
C3 – Kombinator – skończony Gluf . Kolejna gra ziomka od Old Towers, kolejny łamaniec głowy. Znowu w to mi graj – kilkadziesiąt minut fajnej rozgrywki w kolorowym ZX Spectrumowym stylu. Świetnie, lubię i propsuję i zachęcam do zagrania.
B4 – Dinozaur – skończony Crowland na Atari – świetna gra :) Gdzieś (nie powiem gdzie) widziałem kawałek gameplaya. Hmm, pomyślałem, że to może być akuratnie pozycja do Bingo. Spróbuję… mimo, że byłem w trakcie ogrywania Bubble Bobble, które do łatwych jednak nie należy, to postanowiłem zrobić w nim pauzę. Włączyłem Crowland… i 25 minut później było zaliczone. No i ładnie.. no i kolejne pole gotowe.
A5 – Partyboy – Retronizacja!!!!!! Tu niestety trzeba czekać – tego się nie przyspieszy. Data jest 10-12 maja zatem dopiero wtedy zaliczę moją linię skośną. Wcześniej już nie ma żadnego party, wcześniej było Amigowisko, ale było 30 marca i niestety nie zalicza się do okresu od kiedy liczy się rozgrywka. Acha, czy mówiłem Wam, że powinniście być w Pawłowicach? Jak nie to wpadajcie koniecznie.
RetroBorsuk: Czego ten Naczelny znowu chce? Jakieś BINGO? Panie daj pan spokój, w Bingo to ja będę grał po sześćdziesiątce… A na poważnie, to wkręciłem się nawet troszkę w tę zabawę (która na początku zdała mi się zupełnie bez sensu!) i mam zamiar zaliczyć w niej wszystkie pola. Nie, nie w rzędzie, tylko po prostu wszystkie! I dodatkowo zrecenzować wam każdy ukończony przeze mnie tytuł. Buhehehe. A co się będę szczypał? Przecież fajnie, żebyście także mieli jakąś przyjemność z tego Bingo. Nie będę się z chłopakami ścigał o jak najszybsze zaliczenie rzędu, bo gdybym grał nie fair to już bym ich pozamiatał 8-bitowymi grami… Dajmy im trochę fory i radości. Aha zaznaczam, że w przypadku gier na automaty, 8 lub 16-bitowych – jako przejście uznaję ukończenie tytułu na jednej “blaszce” – czyli bez kontynuacji… Zacząłem od:
A5 – Partyboy – odwiedziłem już Grawitację, więc odhaczamy!
Borsuk zaliczył już Grawitację!
B5 – Mędrzec – tutaj sobie przejdę jakąś tekstówkę na szybko, może po raz kolejny atarowskie 07 zgłoś się? W sumie gra na trzy minuty, ale tak paściarska, że jednak te trzy minuty wolę poświęcić na papierosa… Jednak, żeby grać godnie – to może sobie ugryzę amigowe Gobliny, albo takiego ostrego mózgołamacza jakim był Ween The Prophecy? Zna ktoś? Pierwszoosobowa przygodówka o czarownikach. Oj daleko tam zachodziłem – aż mi normalnie, genialnie zwoje mózgowe prostowało! Fajne i trudne. O to sobie skończę, a Gobliny zostawię WojTowi do ogrywania i recenzowania. Słyszał?
C5 – Fan Sony – akurat gram sobie w Inversion – czyli Gears of War w wersji dla ubogich wydane przez Namco na Playstation 3. Co za odtwórczy szpil! Materdyjo, ileż tam jest zerżnięte z Gearsów… Wszystko i jeszcze trochę… I do tego animacja chrupie, a fabuła to kalka sztampy… Jednak gra posiada kilka ciekawych patentów – na przykład zabawa grawitacją i w sumie jak zacisnę zęby to da się w to grać. Mógłbym to skończyć dzisiaj, ale Kark kazał mi tutaj coś nabazgrać…
Victor Vran (PS4/X360/PC) działem energetycznym kosi demony. Jest miodnie!
D5 – Maratończyk – wydawało mi się najtrudniejsze. Na szczęście tylko wydawało, gdyż miałem straszliwy głód na porządnego hack’n slasha (czytaj action rpg) i trafił w moje łapska polecany przez naszego czytelnika, niejakiego Lukegę X – Victor Vran na Playstation 4. Fachowy szpil powiadam wam! Łowca demonów kontra tony monstrualnego ścierwa! Pająki, nieumarli, wampiry, fajowi bossowie, różnorodna broń palna i biała, którą możemy zmieniać w locie. System kart i inne ciekawe pomysły. Dla mnie przygody Victora były lepsze od przereklamowanego i łatwego Diablo 3…
E5 – Rajdowiec – no tutaj będzie problem. Mam nadzieję, że liczą się tu także future racery? Bo jeśli nie, to jestem w tyłku… Jednak z drugiej strony mogę kolejny raz przejść Road Race na Atari XL/XE czy spróbować przejechać całego Buggy Boya na C64 (ale to chyba fest trudne wyzwanie), albo ponownie ukończyć Lotusa III na Amigę. O, a może kapitalny Led Storm z automatów arcade? O, chyba to! Wyścigi science fiction ze skokami i świetną muzyką.
Yangberg: Podobnie jak Rep dość długo wahałem się jaką ścieżkę obrać. W moim przypadku punktem wyjściowym było osadzenie Zeldy A Link To The Past która tak naprawdę pasowała do kilku pól, kolejnym problemem był fakt, że każda utworzona w ten sposób ścieżka miała co najmniej jedno problematyczne pole no ale w końcu zdecydowałem się obrać ścieżkę D1-5. Dodam tylko jeszcze, że moim celem jest zrobienie nie jednego, a dwóch Bingo ;)
D1 – Oczytany – tutaj oczywistym wyborem są „Wojny Konsolowe” Blake J. Harrisa, szczerze powiedziawszy to te pole było głównym powodem wyboru właśnie tej ścieżki.
D2 – Skoczek – Mega Man 2. Mega Many to jedna z moich gier dzieciństwa więc z przyjemnością odświeżam sobie drugą część (już tylko dwóch bossików zostało). Mam tylko nadzieję, że to nie będzie mój jedyny Mega Man w tym roku.
D3 – Fan Nintendo – tutaj zakończona w dniu pisania tego tekstu – Zelda: A Link To The Past która oczywiście niebawem zagości na RnG ;)
D4 – Szczawik – problematyczne pole bo moje PS2 odeszło na tamten świat jakiś rok temu więc jeśli chcę te pole zaliczyć to jestem skazany na port… na szczęście port nie byle jakiej gry – Okami HD na Switchu czeka już rok i wreszcie mam powód żeby po raz pierwszy zaliczyć jedną z lepszych Zeldo podobnych gier ;)
D5 – Maratończyk – Final Fantasy IX. Wstyd się przyznać ale z fajnalami zawsze było mi nie po drodze. Port na Switcha jest rzekomo daleki od ideału, ale i tak nie mogę się doczekać aby doświadczyć tej rzekomo niesamowitej historii na własnej skórze
LukegaX: obecnie nie mam opracowanej żadnej specjalnej taktyki – choć coś mi się zdaję że najszybciej to ukończę pion “D”
B1 – Fan C&A – Super Mario Bros. 64
B3 – Pompa musi być! – Wkrótce, jak opiszę szpila w recenzji, która się tworzy – więc póki co niespodzianka
D1 – Oczytany – K&A+ nr 10 i 11
D2 – Skoczek – Super Blue Boy Planet
D3 – Fan Nintendo – Jak dokończę drugą reckę to Wam napisze co to za tytuł
E3 – Plaskacz – Prawdopodobnie Planet Cloudius IX – jak go przejdę
E5 – Rajdowiec – GRID 2