“Raczej casual niż hardcore, niemniej potrafiąca docenić tytuły kopiące w rzyć”
Tworząc RnG już niemal 10 lat nie przewidywałem, że nadejdzie dzień, gdy przyjdzie napisać taki wpis. Jak zawsze piszę i gadam aż za dużo, tak teraz… niestety, wszystko wskazuje na to, że zmarła Izabela Durma, a dla nas po prostu Prezesowa. Niezwykle aktywna, zawsze życzliwa i pracowita, osoba współtworząca z nami od lat nasz mały świat który zwiemy retronagazie.
Trudno sobie wyobrazić RnG dziś bez jej obecności, licznik tekstów w panelu wskazuje 90, w tym 4 wpisy które są jeszcze w kolejce do publikacji i kilka szkiców. Dorobek, którym mogła by obdzielić kilku redaktorów. Jej głównym konikiem był Pegasus i PSX, ale i wręcz pochłaniane książki o grach i twórcach. Gdy pewnego dnia Wydawnictwo Gamebook skontaktowało się z nami by nawiązać współpracę, od razu wiedziałem do kogo powinny trafiać książki wydawcy i kto należycie i z pasją się nimi zajmie. Jeszcze w tym miesiącu mieliśmy okazję przeczytać jej recenzję publikacji Zbigniewa Jankowskiego “Wilczym śladem”. Prezesowa zaskakiwała na wielu polach, kobita która jednego dnia opisywała Simsy, by drugiego rozwodzić się o GTA, a trzeciego wiedziała czym była suszarka Fergusona.
Znaliśmy się “z internetu” i niestety nigdy nie spotkaliśmy “w realu”, taki znak czasów. Wiem że była osobą głęboko wierzącą, więc pewnie dla niej game over w jednej grze, to po prostu start game w drugiej, miejmy nadzieję – jeszcze lepszej. Do zobaczenia Prezesowo! Nabijaj tam rekordy! I to w takie gry które kopią w rzyć!
PS. Podczas pisania tego wpisu pierwszy raz od 10 lat miałem tak, że strona przestała działać “sama z siebie”… dopiero interwencja firmy hostingowej przywróciła RnG do życia. Problem był techniczny choć niecodzienny, błąd połączenia z bazą danych… widać Prezesowa dała znać, że przeczytała.
