Wrzesień za nami, lato się kończy, ale mamy dla Was same dobre wieści!
W tych retro rozmaitościach jak zwykle wszystkiego po trochu i jak zwykle jest masa rzeczy o których należy donieść. Szczerze mówiąc ledwo się wyrobiłem by to wszystko pozbierać do kupy i dziękuję Borsukowi oraz Wojtowi, którzy podesłali dodatkowo kilka linków. W odróżnieniu od poprzedniego miesiąca w tym mamy więcej oryginalnych produkcji, a mniej rimajstero-mejków, co mnie bardzo cieszy. Lecimy już tradycyjnie od “zajawek”.
Przenośny jeż
Najszybszy jeż świata znów daje o sobie znać. Tym razem fani zabrali na warsztat odsłonę z Sega Game Gear pt. Sonic Chaos. Zainspirowani Sonic Manią, stworzyli własny autorski silnik i kompletnie od zera budują odnowionego przenośnego jeża. Trailer poniżej, a po demo odsyłam tutaj.
Gdy Kratos był plemnikiem
Dziś rozpierduchę w klimatach greckiej mitologii kojarzymy głównie przez Kratosa z God of War. Na Amidze jednak kto inny w tym świecie siekł mitologiczne ścierwo. GODS zmierza na chyba wszystkie obecne platformy i … wygląda wyjątkowo ohydnie, tyle dobrego że wyglada na to, że będzie można zmienić wygląd na oryginalny. Dla tych, którzy nie znają oryginału lub chcieli by go powspominać polecam przeczytanie recenzji Borsuka, a trailer oglądacie na własną odpowiedzialność.
Portal do Komody
Pamiętacie grę Portal jak ukazała się na konsole poprzedniej generacji i PC? Była mega oryginalną i grywalną grą logiczną, która niemal zredefiniowała ten gatunek. Czy ciasto jest kłamstwem i czy da się taką grę zrobić na poczciwe C64? Jeden zapaleniec (Jamie Fuller) próbuje tego dokonać, co więcej ponoć skończył już 80% gry! Filmik można sobie zobaczyć u niego tłicie, zapowiada się ciekawie.
Wielka Giana w wielkim stylu
30 lat The Great Giana Sisters nie mogło przejść bez echa. Gra doczekała się swojej odświeżonej i ładnej wersji już na Amigę, ale przecież jej korzenie tkwią w Commodore 64. Wojt który ostatnio zaliczył imponującego speedruna tej gry donosi, że szykowana jest specjalna wersja z okazji trzydziestki na karku. Podciągnięta grafika, dodatkowe levele, pływanie, dźwiganie i pewnie wiele więcej. Brzmi nieźle, zobaczymy jaki będzie efekt końcowy, a tymczasem można pobrać demko tutaj.
Zieloni i czerwoni pograją w stare Fajnale
Jak ktoś jest fanem jrpg i miał konsole Sony to już pewnie ograł te „musisz-zagrać” ale dla fanów innych platform może to być świetna okazja. Squere-Enix, kiedyś gigant produkujący hity, a obecnie gigant odgrzewający hity szykuje na XboxOne i Nintendo Switch pakiet Finali na 2019 rok. Spodziewajcie się m.in. FF VII i IX z PSX’a, FF X , X-2 (rimajstery w HD) i XII (edycja Zodiac, więc fajnie) z PS2 oraz Crystal Chronicles z GC
Mnicha na C64 też chcemy
Double Sided Games i Psytronik smażą na C64 szpila o nazwie L’abbaye Des Morts. Tytuł ten zawitał już wcześniej na kilka systemów, ale teraz pora na Komodę, a skoro zaangażowany jest w to Psytronik to i na edycję fizyczną można liczyć. Gierka wygląda na ciekawego platformera w którego chętnie przy okazji zagram.
Wincyj C64! Wincyj!
Mało zapowiedzi fajnych gierek na C64? No jasne! Kroi się nam fajna wariacja Ghost’s n Goblins, prace wciąż trwają, ale Raging Orlando zapowiada się ciekawie. Borsuk pewnie na jednym kredycie opierdzieli w dzień premiery!
Skacząca Amiga
Na Amigę mieliśmy kolejną po Worthy fajną premierę, a zwie się Trap Runner. Jest to kolorowy platformer czerpiący z Super Froga i braci Mario, obsługuje passwordy, posiada 25 leveli + bossfight i rozbudowany OST. A to wszystko na każdej Amidze wyposażonej w 1MB pamięci. Grę pobierzemy stąd.
Malyrz z Atari
Jon Williams, który w latach 80’siątych stworzył m.in. Jet Boot Jack na starość postanowił przeportować swoje stare produkcje na Atari XE/XL. Pierwszą było Baby Berks, którą Borsuk już zdążył zapętlić, we wrześniu pojawiła się kolejna produkcja – Major Blink. Szczegóły dot. produkcji i linki do plików znajdziemy na atarionline.
Neo Geo w Europie
W kilku poprzednich retro rozmaitościach pisałem o zabawce od SNK, czyli Neo Geo Mini. Japończycy już grają, a do Europy maszynka ma trafić pod koniec października. Prócz koloru obudowy będziemy mieli też inną listę gier m.in. wpadnie nam więcej Metal Slugów. SNK wypuściło z tej okazji zwiastun, ale szczerze mówiąc nic na nim nie ma. Na amazonie widzę, że można zamówić golasa za 109 dolców, a pady i kabel HDMI dokupuje się osobno… Neo Geo od zawsze się ceniło…
Mały i przenośny szarak w każdym domu!
Targi Tokio Game Show były doskonałą okazją dla Sony by ujawnić światu to co prędzej czy później musiało stać się faktem, oznajmiono nadejście PSXmini, zwanego od teraz PlayStation Classic. Maszynka ma mieć wgranych 20 gier, z czego potwierdzono już takie hity jak Final Fantasy VII, Wild Arms, Ridge Racer Type 4 i Tekken 3. Na pełną listę jeszcze czekamy, ale już wiemy że będą one różne dla każdego regionu wydania, więc Europejczycy mogą np. nie dostać Chrono Crossa po raz kolejny. Do TV podłączymy całość przez kabel HDMI, pady będą dwa (bez analoga), cena to 99 euro (u nas 449zł, u Janusza pewnie ile wlezie;), a premiera to początek grudnia.
Jako że Sony już ujawniło to oficjalnie to my możemy w końcu bez obawy o klauzulę i kary przyznać się, że już kilkanaście lat temu dostaliśmy jako redakcja do testów prototyp. Pierwotnie też było 20 gier (i mieliśmy mieć Chrono Crossa!), ale dawano pełną kompatybilność z peryferiami PSX’a w tym pada z analogiem. Mała i kompaktowa forma była już wtedy planowana, szkoda że Sony zwlekało tyle lat z oficjalnym ogłoszeniem tego sprzętu, poniżej fotka.
Sony opuszcza czarnulę
PS2 ze swoją sprzedażą i biblioteką gier zasługuje na miano najlepszej konsoli ever. Biła wszelkie rekordy za życia i robi to również zza grobu. Sony przestało ją produkować w 2012 roku, ale dopiero we wrześniu tego roku opuszczono ją całkowicie, wstrzymując wsparcie techniczne. Okazuje się, że w Japonii do dziś można było oficjalnie u Sony naprawić swoją zasłużoną konsolkę w PlayStation Clinic. Przypominam, że PS2 zadebiutowała w Japonii w 2000 roku!
Dla chętnych pozostawiam drzwi <- przez te drzwi wejdziecie do naszych tekstów o PS2, a jest już ich ok 50 ;)
Wygładzony Cichy Wunsz
Mamy tyle rimajsterów ostatnio, że nie dziwi rozdrabnianie się coraz mocniej, teraz mamy rimajster intro do gry! Jednak nim ciśnienie skoczy, zaznaczę, że jest to wyjątkowo udany zabieg i bardziej mi ta forma odpowiada niż remajstery wszelakie. Człowiek o nicku Warpgazer na youtubie opublikował swój własny remake intro do pierwszego Metal Gear Solid z PSX’a. Całość wyszła wyjątkowo klimatycznie i warta jest obejrzenia na najlepszych detalach. Tu tu tu tu-tu-tu…
Mali magowie w pudle
Słyszał ktoś o grze na NES’a pt. Micro Mages? Ta świeżynka na 8bitowca Nintendo na filmikach zniszczyła mi system. Cudowny platformer w którym możemy grać nawet we 4 osoby, 26 poziomów, passwordy, bossowie, a to wszystko na 40 kilobajtach! Gra jest już skończona i przetestowana, ale chłopaki zbierają na fizyczne wydanie by ludzie tak jak bogowie przykazali zagrali na cartridźu. Zbiórka i mnóstwo materiałów do zobaczenia tutaj.
Kolorowa kraksa idzie do druku
Klasyki nigdy dosyć stwierdzono w UK i postanowiono wskrzesić legendarny magazyn dla Spectrumowców – Crash. Edycja to nie byle jaka, bo już setny numer, który będzie wypełniony po brzegi dobrociami ze świata ZX. Zbiórka na kicku dobiega końca i magazyn stanie się faktem. Żyjemy w ciekawych czasach, retrosprzęty dostają nowe części, oprogramowanie, gry, prasę, narzekać nie sposób. Szczegóły i zbiórka znajduje się za tym kolorowym linkiem.
„Gry, użytki – co dla Ciebie ?”
Mamy kolejną zajawkę filmu dokumentalnego o polskich giełdach komputerowych pt. „Gry, użytki – co dla Ciebie?”. Film jak widać jest robiony z rozmachem i będzie za friko do zobaczenia na kanale Loading… prawdopodobnie pod koniec roku. Muzyka LukHasha w tle pasuje idealnie.
Noo i koniec, wrzesień podsumowany, ja idę odpocząć, a Wam życzę miłej prasówki ;)
