Listopad za nami, zatem 40 rozbójników i 40 newsów w 40 minut wjeżdżają na salony!
Pierwszy Tydzień
W tym odcinku dowiemy się wspólnie co w historycznych chinach robią Kunie, czy na Spectruma youtuberzy dadzą radę posklejać odcinek, dlaczego brutalne sporty wracają do łask i czym zajmują się twarde mięczaki.
Retro Robbins in Micro-Blitz
(ZX Spectrum)
Mamy coś ciekawego na Spektrusia, Retro Robbins in Micro-Blitz to gra… o youtuberze, który szukając ciekawych materiałów na kanał przeszukuje Crash Towers. Musimy mu pomóc w przeszukiwaniu kolejnych lokacji najeżonych systemami bezpieczeństwa w tym upierdliwymi robotami i kamerami, przed którymi się chowamy… wystawiając tyłek, ciekawe, u Borsuka ten trick nie działa, wszyscy go widzą. Gra to taki komnatowy platformer, wygląda mega płynnie, grafika i muzyka są świetnie zrobione, sama fabuła również intryguje. Jak dla mnie po seansie u Sabermana wygląda to po prostu super.
River City Saga: Three Kingdoms Next
Kunie, kto by ich nie znał? Dla mnie główny kontakt z tymi wariatami to szalona piłka nożna z pegasusa Goal 3, ale już na 8bitach mieli oni zdecydowanie większy wachlarz pozycji w portfolio. Prężnie działają do dziś, a w tym tygodniu premierę miała druga część River City Saga: Three Kingdoms z dopiskiem Next. Tym razem zajrzymy naszymi szaleńcami do historycznych czasów Trzech Królestw, gdzie w mass slasherze w 2D w ich stylu będziemy sobie radzić z oponentami. Typowy humor dla tego universum został zachowany, po rozbudowie postaci widzę że np. będzie można przeciwników rozjeżdżać motorem, a o efektownych animacjach ciosów wspominać chyba nie trzeba. Będzie rozróba na całego.
Speedball
(PC)
Speedball od Bitmap Brothers powinien być znany w tutejszym gronie. Brutalny futurystyczny sport ma wrócić na ekrany graczy, w chwili obecnej jest w Early Access na stimie, ale cholera już wygląda fajnie! Oby tego nie zdupcyli jakimiś mikrotranzakcjami, ugrzecznieniem i udziwnieniem na siłę, a może to być wielki powrót w chwale, przynajmniej dla oldschoolowych graczy. Ciekawe czy wyjdzie później też na inne platformy.
CROC Remaster
(wszystkie nowe systemy)
Już w wrześniowym odcinku zapodałem info o powrocie Croca, przez ten czas wychodziło trochę pomniejszych newsów z tym związanych, ale zbyt małych by poświęcać im miejsce. Nazbierało się jednak tego więc podsumujmy:
- premiera została zapowiedziana na grudzień, ale nie ma jakiejś dokładnie określonej daty
- do gry będą wprowadzone znane od lat osiagnięcia/trofea, którymi możecie wymasterować grę “po dzisiejszemu”
- gra ma pojawić się na wszystkich współczesnych platformach, przy czym na PC będzie to GoG, który ma dorzucić w paczce starego Croca do pobrania
- firma rock it games zbiera do 10 grudnia zamówienia na edycję fizyczną na Switch i PS5, prócz zwykłej edycji jest też kolekcjonerska – z figurką, soundtrackiem (okładka jakoś znajoma…), brelokiem, naklejkami i plakatami. Znak czasów jest taki, że informują nawet o tym, że będzie kolorowa instrukcja do gry, no cóż, kiedyś to były czasy, dziś nie ma już czasów, a fizyczne nośniki nie będą wysyłane wcześniej jak wiosną
Captain Square Jaw
(ZX Spectrum NEXT)
Next może w przyszłości być złotym graalem dla retromaniaków jeśli nadal będzie zasilany kolejnymi grami. Możemy pobrać demo i zobaczyć w ruchu kolejną produkcję powstającą z myślą o tej maszynie. Captain Square Jaw to platformer z płynnym scrollem w którym czekać na nas będzie 50 poziomów, więc nie w kij dmuchał pod warunkiem, że będą ciekawe. Podobno niedługo mają ruszyć preordery
Ślimaki
(planszówka)
W planszówkowym świecie nadeszła pora na twarde mięczaki! Ślimaki to gra w której od dwóch do czterech graczy będzie się napierdzielać swoimi uzbrojonymi po zęby żołnierzami na małej wyspie, która w wyniku naszych działań ulegnie zniszczeniu. Do wyboru jest masa broni, 110 kart akcji, ten który to wszystko przetrwa wygra. Czy z czymś się to wam kojarzy? No jak w mordę baseballem strzelił to przecież wormsy na planszy! Oby już na wstępie nie zaplanowano że cała gra będzie w dodatkach, mam nadzieję że podstawka wystarczy by się świetnie bawić bo i mechanika fajna i cena zdaje się atrakcyjna. Zdecydowanie warto się tytułem zainteresować.
VMUPro
(Dreamcast)
Angielska firma 8bitmods pracuje nad VMUPro, czyli nowoczesną kartą pamięci do Dreamcasta. Ja już ich obserwuję na twitterze i zainteresowanym polecam to samo. Karta wydaje się mieć bardzo zgrabną przeglądarkę, miejsca oczywiście na wszystkie savy, którymi się fajnie zarządza. Z dodatkowych bajerów można odnotować kolorowy wyświetlacz i opcję odtwarzania “empetrójek”. Ciekawe czym jeszcze zaskoczą, mają już doświadczenie w wydawaniu memorek na inne systemy, więc powinno się udać.
Scramble RX
(ZX Spectrum)
Coś dużo dziś Spectruma w przeglądzie, kolejnym newsem do odhaczenia na mojej misternej liście jest Scramble RX. Po rozmowie z Docentem Borsukiem wiem już, że było masę podejść do tematu na ten system, ale w końcu są widoki na coś w pełni satysfakcjonującego od doświadczonego autora. Gra jest już do pobrania. Patrząc na rozgrywkę wydaje się wierna oryginałowi jeżeli chodzi o grafikę, gameplay i prędkość działania, choć ma mniej kolorów, no ale mówimy o Spectrusiu! Znając życie jak Borsuk to dorwie to do porannej kawy na rozgrzewkę 5 razy zapętli.
Glover remaster
(wszystkie nowe systemy)
Szczerze mówiąc nie wiem jak to komentować, zapowiedziano remaster Glovera, dość znanego platformera z początków trójwymiaru, jaki nawiedził PSX’a, czy N64. Mimo iż jest to i mój gatunek i moja epoka, jakoś ekscytacji brak. Takie rimejki Borsuk to na lajfie w 5 minut ogarnia, nie mając jakiejkolwiek wiedzy o programowaniu i nie biorąc za to pieniędzy. Oby do premiery w 2025 coś ciekawego z tym zrobili, ale szczerze to wątpię by coś tutaj miało się sensownie ruszyć. I weź tu człowieku nie emuluj.
Doom i Nintendo Music
(Alarmo)
Chyba przez przypadek Nintendo stworzyło nową konsolę do gier. Niedawno wypuścili na rynek Alarmo, budzik jakich miliony, który gra melodyjki z gier Nintendo i wygląda szpetnie, a do tego kosztuje krocie, a i tak pewnie się dobrze sprzeda, zazdroszczę łba do interesów! My jednak nie o tym, szybko się okazało że przez port USB można sobie wgrywać to i owo i oto na twitterze człowiek o nicku Gary melduje, że na Alarmo gra już w Dooma. Co prawda jeszcze nie uzyskał dźwięku, ale hej! To budzik, więc to kwestia czasu. Oczywiście nikt o zdrowych zmysłach nie kupi Alarmo by pograć w tego klasyka, ale kto wie co za gierki będą do budzika pasowały. Macie jakiejś typy?
Korzystając z okazji donoszę o innej muzycznej inicjatywie Big N, czyli Nintendo Music. Jest to apka na telefon w której możesz posłuchać muzyki z gier Nintendo… pod warunkiem że jesteś członkiem Nintendo Switch Online. Ciekawe czy połączą to z Alarmo, aż się o to prosi, no ale co ja tam wiem.
Drugi tydzień
Tym razem zobaczymy Atari, dowiemy się ile burgerów zmieści się w jajku, dlaczego małpy są lepsze od hydraulików, a także jak się powinno robić remastery i dlaczego mi żal dupę ściska z tego powodu.
Casey’s Gold
(ATARI 2600)
Bez niepotrzebnej zwłoki, Profesorze larku, melduję że mamy Atari w odcinku! Choć może nie do końca takiego Atari, bo chodzi o Atari 2600. Konsola wiecznie żywa, choć baardzo leciwa. Na 25 listopada zapowiedziano premierę Casey’s Gold, który będzie wydany pod szyldem Audacity Games zrzeszającym m.in. byłych pracowników Activision z lat 80tych. W grze będziemy na Dzikim Zachodzie i wcielimy się w pracownika kolei podejmującego się misji odzyskania poukrywanych sztabek złota. I kurde powiem wam że to nie tylko wygląda świetnie ale i pomysłowo! Jak na możliwości tej maszynki plansze są zróżnicowane i ciekawe, grałbym!
DRAGON QUEST III HD-2D Remake
(wszystkie nowe systemy)
W tym tygodniu na wszystkie nowoczesne platformy miała miejsce premiera Dragon Quest III HD-2D Remake i powiem Wam takie rimejki to ja szanuję. Pierwowzór sklejony z pikseli został odtworzony w sposób który onieśmiela, na bogów gejmingu jak to się prezentuje! Helena mam zawał! Aż żal mi dupę ściska, że nie mam już czasu na granie w jrpg, kiedyś ciupałem w nie namiętnie i tego szpila pewnie też bym tarmosił. Nowa wersja prócz grafiki i muzyki ma zawierać dodatkowe epizody, czy zmienny wg. uznania poziom trudności. Swoją drogą polecam pograć choć przez chwilę w Dragon Questa jedynkę na NES’a, bardzo ciekawa lekcja historii gatunku.
Fast Food Dizzy 2
(AMIGA)
Na Amigę wyszła nieoficjalna kontynuacja Fast Food Dizzy, pierwowzór powstał dzięki braciom Olivier. Wygląda na to że Dizzy po robocie i łamigłówkach ma ochotę na odrobinę chamstwa i niezdrowego żarcia, będzie zatem po 25 levelach o pięciu wystrojach tematycznych biegał po okolicy i wpierdzielał pizze, burgery i inne oranżady nie tylko od Heleny. Musi przy tym unikać glutów, no bo co za dużo to i świnia nie zeżre. Gameplay wygląda mi na swobodną adaptację Pac-Mana i wydaje się przyjemny na materiale u Sabermana.
Rage of the Dragons NEO
(wszystkie nowe systemy)
14 listopada na wszystkich nowoczesnych systemach zameldował się Rage of the Dragons NEO. Jest to remaster bijatyki 2D która w 2002 roku zawitała pod strzechy arcade maniaków. Mamy tutaj klasyczną mordoklepkę, która prócz dodatkowej zawartości i wyzwań otrzymała też możliwość gry online tak więc będzie klepane! Pewnie Qurt wyciągnie wszystkie popsute arcade sticki z szafy i będzie szarpał do rana!
Tetris Forever
(wszystkie nowe systemy)
40 lat minęło jak jeden dzień, historia gier video bez Tetrisa to wybrakowany punkt widzenia. Tetris jest już z nami od 40 lat i możemy to świętować od tego tygodnia dzięki Tetris Forever na wszystkich nowoczesnych systemach. Ponad 15 gier z bogatej historii znajdą się w tym pakiecie, będą odpowiednio stylizowane by oddać ducha platformy na jakiej wyszły. O ile dobrze doczytałem będziemy mieli też całkiem pokaźny film dokumentalny związany z tą niewątpliwie ważną historią.
Mały Epicki Cthulhu
(planszówka)
W tym miesiącu premierę będzie miała kolejna już planszówka z serii “Małe Epickie”. Na retronagazie opisałem swego czasu Małe Epickie Podziemia, więc zachęcam do recenzji. Tutaj jednak wylądujemy w kompletnie innej odsłonie bo Mały Epicki Cthulhu to gra kooperacyjna od 1 do 4 graczy, w sennym miasteczku prastare legendy zaczęły się urzeczywistniać. Uliczkami kroczą upiorne monstra, a spod wody próbuje wyłonić się przedwieczna groza… trzeba zamknąć 6 portali, nim zło stanie się zbyt potężne! Podobno partyjka ma trwać od 30 do 45 minut, a sama gra ma mieć niski próg wejścia, dodając do tego cenę i jakość wykonania jestem spokojny polecając ją w ciemno.
Donkey Kong
(ZX SPECTRUM)
Tydzień wcześniej Scramble otrzymał godny ZX’a port tego klasyka, a w tym tygodniu kolejny tytuł melduje się na tej platformie. Jak zwykle gameplayem raczy nas Saberman i pewnie już po tytule widzicie, chodzi o pierwszego Donkey Konga z automatów arcade. Grafika i gameplay to sztos i trudno mi się doczepić, ale charakterystyczne pierdziawkowe dźwięki które są wyeksponowane przez brak muzyki… no cóż, to już dla koneserów, to trzeba po prostu lubić.
SEGA kasuje gry bo tak
(wszystkie nowe systemy)
Po internetach gruchnęły już wieści niesłychane, znów gry z serwerów są wycinane! Tym razem padło na Segę i jej klasyki dostępne na różnych platformach, a będące tytułami z Mega Drive i Dreamcasta. Switch, PC, Playstation, Xbox – Sega nie szczędzi nikogo i kasuje tytuły jak leci z każdej platformy, czy to kompilacje, czy pojedyncze gry. Od 6 grudnia nie będą już możliwe do pobrania, choć jak ktoś już ściągnął to ponoć grać może dalej. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę, gry pewnie wrócą, tylko tym razem w innej formie i nowej cenie.
Listę gier znajdziemy m.in. tutaj
Croco Folie
(AMSTRAD)
No i mamy coś fajnego na Amstrada i to nie z byle okazji. Croco Folie powstał w celu świętowania 40 rocznicy wydania Amstrada CPC 464 na rynku francuskim, ot ciekawostka! Co my tutaj mamy? Jednoekranowy platformer, jak na Amstrada przystało bardzo kolorowy w którym naszym bohaterem krokodylem będziemy skakać i pożerać oponentów po to by naprawić fragmenty mikroprocesora Z80 no i zadowolić koleżankę. Wygląda fajnie (gra, choć koleżanka też), ale na dłuższą metę chyba muzyka by mnie denerwowała.
Super Nintendo World + DKCR HD
(SWITCH)
Istniejący już od kilku lat park rozrywki w Japonii Super Nintendo World właśnie się rozbudował, nową atrakcją będzie przestrzeń poświęcona serii Donkey Kong. Po przybytku oprowadza nas sam Mistrz Miyamoto, pokazując możliwość gry w Donkey Kongę na dużych bongosach, zbieranie literek K-O-N-G, czy zachęcając do zakupów u Kranky Konga. Główną atrakcją ma być jednak szalony rollercoaster jaki znamy z serii, w której wagonikiem lecimy na łeb na szyję po kopalnianych torach. Mistrz Miyamoto jednak pokazuje tu tylko zajawkę, nie widzimy całego przejazdu. Wątpię by to był jakiś odpowiednik Hyperiona z Energylandii, ale cholera ja tam rzygam i na karuzeli więc dla mnie to akurat zaleta. W ogóle w tym parku wszystko wygląda tak cudownie że chciałbym to zwiedzić!
Przy okazji sprzedam Wam info o Donkey Kong Country Retrurns HD, który to zmierza na Switch i pojawi się 16 stycznia. Ja tego szpila ogrywałem w oryginale na Wii niemal calakujac i mimo wysokiego poziomu trudności polecam dosłownie każdemu! Gra na medal, która mnie po prostu oczarowała, zapraszam do recenzji na RnG z 2015 roku tych wciąż nieprzekonanych o wyższości Małp nad hydraulikami. Recenzja może i leciwa, ale podobnie jak Maupy wciąż na czasie.
Trzeci tydzień
newsy gdzie gobliny robią pod siebie, Rogal jest z Minsem, gracze grają kuper w kuper i kupują staro-nowe sprzęty pod choinkę w listopadzie póki jeszcze są
The Spectrum
(ZX Spectrum)
Zacznijmy od konkretów, w dniu w którym publikuję ten wpis premierę ma The Spectrum, czyli nowoczesne wcielenie klasycznego mikrokomputera. Jasne, ani to pierwszy ani ostatni taki wynalazek, ale w odróżnieniu od np. ZX Spectrum Next na tego wielu ludzi stać i nie muszą na niego rok czekać. Miło że doczekaliśmy się oficjalnego polskiego trailera i że będzie on dostępny u nas że tak powiem “normalnie we sklepie”, w popularnych sieciach z elektroniką kupisz go za 430 złoty. Co my tu mamy? Wbudowane 48 gier choć możesz sobie dogrywać swoje pliki, 4 sloty na save w każdej grze, przewijanie czasu o 40 sekund, 720p przez HDMI, działająca klawiatura z gumowymi klawiszami, 4 porty USB np. na pada, a jak chcesz to i w BASICu poprogramujesz, no fajnie to wygląda, niedługo zobaczymy u Borsuka ile to warte.
Old Towers
(NES)
Na NES’a wyszła chyba wielu tutaj zgromadzonym dobrze znana gra Old Towers. Genialna, szybka, przejrzysta i regrywalna gra logiczno-zręcznościowa od RetroSouls. Ja osobiście jestem z tymi grami już od pierwszej wersji na ZX Spectrum, potem przechodziłem na Mega Drive i Commodore 64, wszystkie opisy są na RnG. To jednak co widzę na zajawce na NES’a wygląda już na wersję uber dopasioną, po tylu latach widać wciąż ta gra ewoluuje, a autor nabiera skilla, mam chrapkę by przejść ją na kolejnym systemie.
Warcraft Remastered Battle Chest
(PC)
Ogłoszono odświeżone wersje pierwszych dwóch WarCraftów, które można już kupić i przy okazji otrzymaliśmy update do WarCraft III Reforged. Jak ktoś jest chętny to można wszystkie te trzy klasyki nabyć w pakiecie. Powiem wam jednak że po sieci przelała się fala hejtu na te edycje i całkiem możliwe że słusznie. Po trailerze stwierdziłem, że dobrze iż mamy możliwość zmiany wyglądu pomiędzy klasycznym, a tym nowym niby ładnie odświeżonym, bo ten nowy… no cóż, ja fanem tego stylu nie zostanę z całą pewnością.
Tyrant’s Realm
(PC)
Mamy grę soulslike na PS2! A przynajmniej tak można by stwierdzić po trailerze Tyrant’s Realm, który jednak retro ma jedynie stylistykę. Gra jest wciąż tworzona, a jej platformą docelową jest PC. Mamy tutaj świat w konwencji dark fantasy, który zapowiada się mrocznie i brutalnie, trochę tu Conana wyczuwam co mi akurat pasuje. Premiera w styczniu, a demo do pobrania jest już dziś na stimie.
Flap Happy
(NES)
Platformowy rogalik? No brzmi ciekawie. Na NES wyszedł Flap Happy, platformer który ma nam zaoferować losowo generowane poziomy i tabelę hi-score co ma zwiększyć regrywalność i zapewne spodoba się na niejednym retro turnieju. Gameplay wygląda na rozwiniętego Flappy Birda w którym można siadać na platformach, ciekawe jak sprawdza się to w praniu. Dla kolekcjonerów jest też edycja fizyczna do zakupienia.
Goblin Coaster
(PLANSZÓWKA)
W planszówkowej premierze na listopad coś lajtowego i niedrogiego w co można pograć z dzieciakami. Goblin Coaster to gra kooperacyjna z pięcioma poziomami trudności w zależności od zaawansowania ekipy. W grze musimy zbudować i oczyścić trasę pod wagonik którym jadą gobliny. Istoty te zbyt łebskie nie są tak więc wsiadły do wagonika przed zakończeniem budowy toteż istotny będzie tutaj czas, który odmierzać będzie dołączona do zestawu klepsydra. Także nie tylko główkowanie ale i refleks się przyda.
Ruff in Trouble edytor + Retro Tools
(ATARI XE/XL)
Borsuk jeszcze nie przeszedł podstawowej wersji Ruff in Trouble na Atari, a Shanti już zapowiada kolejne poziomy do tego świeżego hitu. Na forum atarionline podzielił się też pierwszymi informacjami dotyczącymi edytora poziomów jaki stworzył do tej gry! Co więcej, nie wyklucza udostępnienia go w przyszłości, no cóż, czyżby Ruff is the new Robbo i będziemy mieli co roku paczki nowych poziomów na święta? ;).
Przy okazji wspomnieć należy że na lajfie u Borsuka swój kombajn Retro Tools zaprezentował Salmax. Narzędzie do tworzenia gier na atarynkę wygląda mega imponująco i trzymam kciuki, choć jego opisu się Wam tutaj nie podejmuję, mnie to przerasta, na lajfie u Borsuka Salmax to przedstawił i tam odsyłam. Mam już też materiał z nowej gry Bociana pt. – Rogul z MINSEM, ale nie mówcie mu o tym…
Duck Tales 2 w co-op (NES)
W tym tygodniu NES rozbija bank! Duck Tales na ośmiobitowca Nintendo obrósł kultem, doczekał się te gry nawet remasterów kilka lat temu. Scena jednak nie śpi i swoje remastery również ma i to takie z przytupem! Okazuje się że ktoś przerobił drugą część tak, żeby stworzyć tryb kooperacyjny w którym kuper w kuper z Sknerusem McKwaczem grę przechodzić będzie Darkwing Duck! Tego drugiego jegomościa prócz serialu animowanego również znamy z rewelacyjnej gry na Pegasusie, ogrywanej przez zapewne wielu z Was. Gra podobno też została nieco przebudowana by w co-opie się lepiej grało. Jak ktoś tą wersję odpali to koniecznie dajcie mi znać jak to działa. Oj chyba wproszę się na lajfa do Borsa, a tymczasem dziś wieczór z Disney+ i Kaczkami… oczywiście będę oglądał bo dzieci chciały jakby kto pytał ;).
Tetra Zone (AMIGA)
Przy omawianiu premiery Tetris Forever pojawiły się głosy krytyki o cenę tego tytułu. No cóż, ceny Wam nie obniżę, ale mogę wskazać nowość jako alternatywę jaką jest Tetra Zone na Amigę. Jest to wciąż wersja Work In Progress. No więc co my tu mamy? No Tetris Panie mamy, jaki on jest każdy widzi, czy to Forever, czy Tetra Zone czy inny. Dla mnie Tetris to Tetris, byle nie Tetrix.
Xeno Crisis (GBA)
Na Zaawansowanego GrajChłopca premierę miał Xeno Crisis. Część z Was może ją już znać z innych systemów, jak Mega Drive, NeoGeo czy Dreamcast i kilku innych, ale kto woli GBA to ma właśnie okazję. Dla kolekcjonerów też się coś znajdzie, gdyż można kupić fizyczną kopię, która jest świetnie wydana. Cart z grą ma ponoć chodzić na wszystkich wcieleniach GBA i być region free. Czym jest Xeno Crisis? To arenowy shooterek w stylu granat-lufa-mózg na ścianie z widokiem ala Chaos Engine czy Commando, tylko wydaje się być bardziej intensywny i nastawiony na pokonywanie kolejnych aren. Klimat arcade pełną gębą w cudownym 16 bitowym stylu.
Czwarty tydzień
przed nami grudzień, ale póki co opowiemy sobie o elfie wchodzącym na komodę, wirtualnych wojownikach, którzy wolno dochodzą, a także o jeżu celebrycie.
Nixy and the Seeds of Doom
(COMMODORE 64)
Zaczynamy z grubej rury. Megahit z ostatnich lat jakim na ZX Spectrum jest Nixy and the Seeds of Doom wyszedł właśnie na Commodore 64. Fani komody mają co świętować bo jest to produkcja z wysokiej półki, a ta wersja została ponoć jeszcze bardziej dopieszczona w stosunku do pierwowzoru. Wyruszcie zatem z małym elfem w podróż po 40 pięknych planszach pełnych wyzwań i niebezpieczeństw, ludzie jak to pięknie wygląda.
PSP na sterydach
(PSP)
Dwie tabletki metki dla twej sylwetki jak to mawiali indianie. Youtuber Zac Builds postanowił przerobić PSP zwiększając jej możliwości, jednocześnie zachowując oryginalną konsolę. Jego modyfikacja to podmiana ekranu na jaśniejszy, obsługa kart microSD, ładowanie przez USB-C, podkręcenie procka i przede wszystkim wymiana baterii na żywotniejszą. Modyfikacja robi wrażenie, jak ktoś takie cuda wyczynia to dawajcie znać, płace jak za prezydenta!
Battle Squadron 2
(AMIGA)
Powrót klasyka na ekrany w nowych szatach! Na Amidze mamy Battle Squadron 2, gdzie w typowo shmupowym stylu rozdupcymy tony kosmicznego ścierwa! Muzyczka niczego sobie, grafika spoko, choć nieco wolny się wydaje. Borsuk narzeka na brak full screena i w sumie gdyby nie nazwa to by się nie skapnął, że to Battle Squadron… po prostu mało tu elementów znanych z jedynki, inny system uzbrojenia, mniejsza zadyma i brak dużych wrogów. Widać że Bors liczył na hit, a wyszła prawdopodobnie po prostu dobra gra w którą warto pograć, co możemy zaobserwować na filmiku u Sabermana. A że gra jest za darmo to wiadomo, to uczciwa cena!
Sonic the Hedgehog 3
(FILM)
Część z Was pewnie czeka na premierę w kinach trzeciej części Sonica. Mówicie co chcecie byłem na poprzednich w kinie i z dzieciakami idę i na ten, ale mniejsza z tym. Newsa mam, ponieważ do promocji filmu użyto autentycznie działającego na Mega Drive carta z materiałami promocyjnymi w których znalazły się pixelowe plakaty oraz mini gierka. Bardzo miły akcent, carty zostały rozesłane po różnych influencerach, ale ja swojego nie dostałem i myślę że ktoś powinien za to w centrali SEGA Europe beknąć! Tak w ogóle to wyszedł w tym tygodniu też nowy trailer filmu, ja się jaram i chuj.
Virtua Fighter 5 R.E.V.O.
(PC)
Oj Segi dziś mnóstwo będzie w przeglądzie, tego podrzucił mi Szyszka. Lepiej późno niż wcale wydaje się myśleć SEGA i na PC otrzymamy remaster Virtua Fighter 5, który swe pierwsze wersje miał na PS3 i X360. Ewolucja tej gry trwa od wielu lat, ale z tego co widzę pod strzechy PCtowców trafi pierwszy raz. Nowe szaty kultowej mordoklepki Segi to wsparcie 4K, zmiany w balansie postaci, 60 klatek, czy usprawnione pojedynki online. Brzmi dobrze, ja jednak pozostaję przy swoim Soul Caliburze I i II.
Destylaty: Wysokoprocentowa gra strategiczna
(PLANSZÓWKA)
Tekst opisujący kolejną grę jaką tu prezentuję brzmi jak spamowy email w jakim zostajesz milionerem po uśmiechniętym wujku Albercie Cheng. Otóż w grze daleki krewny zapisał ci w spadku starą, opuszczoną destylarnię. Na twoich barkach spoczywa teraz zadanie przywrócenia rodzinnego biznesu do dawnej świetności, poznasz receptury trunków, zorganizujesz butelki i beczki, zatrudnisz fachowców i usprawnisz proces destylacji.
Destylaty to gra strategiczna z mechaniką zarządzaniem zasobami i elementami, zdobywasz punkty za destylację i sprzedaż – ten, kto zgarnie ich najwięcej zdobędzie tytuł Mistrza Gorzelniczego! Szkoda że marketing tej gry właściwie nie istnieje i trudno się o jej istnieniu dowiedzieć, cena też wydaje się zawyżona, na trzeźwo tego nie ustalano.
Xeno Brigade Extinction
(ZX SPECTRUM NEXT)
Przechodzimy od świeżynki na ZX Spectrum NEXT, Xeno Brigade Extinction to strategia turowa inspirowana Lords of Chaos i Laser Squad. Można już składać preordery i jest już bliżej niż dalej premiery. Pojawił się fajny trailer tej gry, choć niewiele tam gameplayu i jak sami autorzy wspominają wstawki są dla klimatu i pewnie ich w grze nie będzie. Na screnach prezentuje się miodnie, a filmików z gameplayu mam nadzieję niedługo przybędzie bo w miniony weekend na imprezie CRASH Live zrzeszającej speccy maniaków miał być on przedstawiony.
Shenmue
(SATURN)
Nie jest żadną tajemnicą że Shenmue w swych prapoczątkach był tworzony z myślą o Saturnie jako platformie docelowej. Ostatecznie wyszedł na Dreamcasta, ale fani Satka nie dają za wygraną. Jeden z nich właśnie opublikował na youtube materiał, który podobno został zgrany z prawdziwej konsoli i przedstawia jego autorski projekt w którym jako Ryo odwiedzamy kultowy You Arcade by poszarpać w klasyki. Oczywiście jest to tylko autorska wizja i nie będzie z tego pełnoprawnej gry, choć kto wie…
Toki C64 Remastered
(COMMODORE 64)
C64 jest dziś w gazie, możemy zobaczyć update z prac nad Toki Remastered. Prace nad małpiszonem wciąż trwają, ale wygląda wszystko bardzo obiecująco, autor wzoruje się przede wszystkim na wersji arcade. Sprajty zostały zrobione na nowo podobnie jak dźwięki. Usprawnia się co się da łącznie z mechaniką i obyśmy mieli tutaj grę która sprosta oczekiwaniom. Tym bardziej że autor zapowiada iż będzie do pobrania za darmo, a to jak wiadomo uczciwa cena.
The GBA Pixel Book
(KSIĄŻKA)
Tydzień temu ostatnim na liście newsem była nowinka o GBA, to i tym razem sobie taką dajmy a co! Powinna już być wysyłana do wszystkich kupujących książka The GBA Pixel Book od Bitmap Books. Tej firmy chyba przesadnie przedstawiać nie trzeba, na przestrzeni lat wyrobili sobie markę i pozycja o GBA nie będzie wyjątkiem. Bardzo ładnie opracowana pozycja skupiająca się głównie na estetyce na 300 przepięknych stronach pokaże ci dlaczego GBA był cudowną konsolą nie tylko dla retro maniaków.
I to by było tyle na listopad, na naszym kanale youtube widzimy się co tydzień w każdy piątek, a tradycjonalistów tekstem z nowinkami uraczymy pod koniec miesiąca, cześć!
