Recenzja | Wip3out (PSX)
Kolejny raz ruszamy w futurystyczny świat hiperprędkości i adrenaliny, ale dziś w bardzo wysmakowanym stylu!
Kolejny raz ruszamy w futurystyczny świat hiperprędkości i adrenaliny, ale dziś w bardzo wysmakowanym stylu!
Dzisiaj nieco z innej beczki, chłopaki się pościgali, postrzelali nieco, poużywali białej (powiedzmy) broni… Czas na odpoczynek, to znaczy łamanie dyńki.
Niedawno wydana została składanka trójwymiarowych odsłon Ninja Gaiden. Korzystając więc z tej okazji chciałbym sięgnąć głębiej, do początków serii, i przyjrzeć się 8bitowej trylogii wydanej na NESa.
Opóźnienia mamy okrutne, ale to przez urodziny RnG, za dużo gazu to i podsumować bingo było ciężko.
Ponoć gaz zakręcają, a u nas dalej wszystko gra! Retro na Gazie poczyna sobie dalej zrywając kolejna kartkę z kalendarza, to już 7 lat od startu!
Latam, skaczę, dupsy zbieram, wciąż ten sam schemat powielam! Nie straszne mi kolorowe światy, raz jestem zwierzem, raz ze mnie pigmej kosmaty. Temu z piąchy, temu na kark, raz czymś postrzelam, raz ścigam się bark | więcej >>
Pośród mnogości gatunków gier, czasem pojawi się tytuł wykraczający poza ramy wcześniej zdefiniowanych schematów rozgrywki. Dobrym tego przykładem jest niegdyś w miarę popularna dwuczęściowa seria Sąsiedzi z Piekła Rodem.
Odwieczne przekonanie, że na SEGA Megadrive są lepsze shmupy (strzelanki latane) niż na Super Nintendo – jest całkiem prawdziwe, jednakże wartałoby w końcu sprawdzić jak sytuacja wygląda na 16 bitowej konsoli od Ninny.
Kiedy mamy na myśli broń białą, wyobrażamy sobie ostre, bądź tępe przedmioty, dzięki którym możemy zadać cios w celu skrzywdzenia drugiej żywej istoty, lub celem obrony własnej. Na pierwszy plan nasuwają się te oczywiste historyczne | więcej >>
Copyright © 2024 | by retronagazie.eu