Walka z Zapomnieniem jak w NieZapomnianych Bohaterach Bitmapowych Krain Borsuka trwa na różnych frontach i jest prowadzona różnymi sposobami. Jedni tworzą soft, inni organizują eventy tematyczne, a jeszcze inni używając dzisiejszych form przekazu majstrują przy sprzętach i szerzą w sposób przystępny wirusa retro wśród niczego nie podejrzewających ludzi. O kanałach na youtube można wiele powiedzieć, ale dziś przeprowadzamy rozmowę z człowiekiem, który wykorzystuje to medium do czegoś więcej niż do kolejnego nagania “letspleja” z żenującym komentarzem piskliwego nastolatka. Nasz dzisiejszy gość daje drugie życie wysłużonym retrosprzętom i odsyła je do domów chcących przygarnąć poobijaną, ale wciąż żwawą Amigę. No ale dosyć gadania, zacznijmy danie główne.
» Pytanie na rozruch – przedstaw się i powiedz nam, dlaczego akurat Amiga, a nie np. wędkarstwo? ;]
MGR: Jestem Michał “MGR” Zygadlo, skrót MGR jest rodzinny, dużo ludzi myli z “Majstrem”, ale nie szkodzi ;). Dlaczego Amiga? A no z tego względu ze spodobała mi się od pierwszego wejrzenia (u kuzyna w 96 roku) i chciałem zawsze ją mieć i już widziałem ze będzie i jest w moim sercu, gry które wyszły na Amige i przy których się przesiedziało (nie jedną noc) sprawiły mi mnóstwo frajdy za młodu :)
» Skąd ta żyłka do naprawiania starych Amig i retrosprzętu. Jesteś domorosłym majsterkowiczem, czy masz zawód o podobnym profilu?
MGR: Żyłka do naprawiania Amig i retro sprzętu wzięło się chociażby stad, że jak obserwuję nasze popularne allegro, czy ebay, gdzie widzimy masę sprzętu w opłakanym stanie i niepokoi mnie fakt ze sprzętu jest już dziś ograniczona ilość i każda Amiga, czy inne sprzęty potrzebują swojej drugiej młodości. A jak nie damy im tego my (Retro maniaki) to kto? :), zawodu nie mam żadnego (tak wyszło) wszystko czego się nauczyłem do tej pory, dogłębnie zaglądać w sprzęt (w szczególności w Amige) to za sprawa widzów na moim kanale którzy pokazali, wytłumaczyli, ludzie po fachu jak podchodzić do spraw elektronicznych za co bardzo im dziękuje :)
» Powiedzmy, że przychodzę do Ciebie jak do mechanika. Co w samochodach marki Amiga się najczęściej Twoim zdaniem psuje i jak sobie poradzić, gdy już ten element nawali?
MGR: Zależy, przyczyn w takim “samochodzie” może być kilka, najczęściej co możemy w “zmęczonych” Amigach spotkać to to, że w większości z nich są już niedziałające stacje dyskietek (po prostu już nie wczytują żadnych dyskietek), warto tez wymienić kondensatory, gdy widzimy napuchnięte/wybrzuszone, zwłaszcza w Amigach nieznanego pochodzenia. Często też możemy spotkać przegrzane rezystory koło portów myszy i dżojstika (A500), ale ogólnie części elektroniczne mamy na szczęście wszędzie dostępne ;)
» Część z naszych czytelników to stare wygi, ale i mniej doświadczonych nie brakuje. Może ten wywiad skłoni ich do sięgnięcia po Amigę na aukcjach. Czy mógłbyś w wielkim skrócie powiedzieć nam co kryje się pod pojęciem Gotek, o co chodzi z kickstartami które wszyscy sobie na filmikach wymieniają, czy da się grać z kart SD i czy trzeba być obeznanym w temacie, by sobie je zaimplementować?
MGR: Gotek to nic innego jak urządzenie zastępujące oryginalną stacje dyskietek w Amidze, dzięki gotekowi możemy grać na Amidze za pomocą pen-driva, umieszczając na nim pliki ADF (gry). Kickstart to program rozruchowy każdej Amigi, każda Amiga ma swój własny kickstart i mówimy często o nim bo ma znaczenie w kontrolowaniu dodatkowych urządzeń. Kickstart duże znaczenie ma tez dla gier, są kapryśne (szczególnie 2.05) i niektóre gry pod dany kickstart się po prostu nie uruchomią na danej Amidze. Z kart SD da się grać na starszym emulatorze stacji dyskietek HxC2001 i tutaj nie ma filozofii z obsługą tego urządzenia ;)
» Odnawiasz i czyścisz też sprzęty, które jak niestety dobrze wiemy czasem żółkną jak wygotowane w kurkumie. Masz jakiś uniwersalny sposób na to by je wyczyścić?
Tak jak widzimy sprzęt “patologia” to najczęściej trzeba rozebrać wszystko do naga, obudowy najpierw pod gorącą wodę (nie mylić z wódę ;) – Nacz.Os. Rep), zdemolować klawisze z klawiatury, ładnie wszystko wyczyścić. Trzeba pożółknięte elementy przygotować pod wybielanie na “opalanie się”, na pożółkniecie pomaga woda utleniona 15%. Wystawiając 2 godz. na słońce, po dwóch godzinach sprzęt jak nówka.
» Czyli można powiedzieć, że to nie prawda, że gracze siedzą po nocach w swoich lochach, czasem muszą wyjść na słońce ;). Może z innej beczki. To co Ciebie szczególnie odróżniło od innych, a mnie szokło to to, że robisz własne boxy. Pal licho karton, ty nawet styropianowe wkładki robisz. Przetwarzasz jakieś stare, sklejasz to, dostajesz na zamówienie? Uchyl rąbka tajemnicy bom ciekaw i pewnie nie tylko ja.
MGR: Karton raczej nie pal licho bo ma tu właśnie mega znaczenie :D. Wszystko sam składam od zera, kiedy biorę się za składanie Box-a robiąc z niego “replikę”, to muszę się trochę naganiać, ponieważ znalezienie kartonu zbliżonego wymiarem do oryginału jest mega trudne, a czasami wręcz niemożliwe. Dlatego nie czekając rozglądam się za kartonami najwcześniej w swojej firmie, gdzie sortujemy gazety, pocztę, i potem z różnych kartonów składam jeden. Klejenie, wycinanie, dobieranie itp itd, na samym końcu rysuję sobie grafikę w paincie, przerabiam obrazki wyszukując odpowiednich u wujka Google i zanoszę do drukarni.
Tam tylko w ich zaawansowanym programie poprawiają pikseloze :P, później drukują mi na taki wymiar na jaki złożyłem karton (wymiarowo zbliżony do oryginału), a wkładki styropianowe są w tym wszystkim najmniejszym problemem :D. Przy robieniu wkładek musi być konsola lub komputer by odpowiednio wymierzyć zawsze ;)
» Dosyć o sprzęcie, przejdźmy do gier. Twoja ulubiona gra na Amigę, którą poleciłbyś każdemu?
MGR: The Settlers (tyle zerwanych nocy…), mnóstwo alpejskich kombinacji/sztuczek, by ukończyć misje/grę, dla fanów strategii to pozycja obowiązkowa na Amidze, jako iż to moja ulubiona gierka ;)
» Settlersi to dla mnie np. planszówka Osadnicy z Catanu – polecam. Na Twoim kanale widać częstą interakcję z społecznością, widziałem także epizody z retrogralnią. Co sądzisz o krajowej retroscenie. Zarówno o takich aktywistach jak twórcy gier, sprzętu, zlotów jak i zwykłych ludziach po prostu lubiących grać na tych zabytkach?
MGR: Powiem Ci ze w tym roku wydarzyło się (przynajmniej tak zauważyłem) dosyć sporo, budujemy przede wszystkim krajowa Retro Scene na YouTubie, gdzie coraz więcej ludzi się tym interesuje i tez mam satysfakcje z tego ze dużo kanałów powstało zainspirowanych moim kanałem ;). A na zloty raczej ciężko mi się wybrać ze względu na to, że wszędzie mam daleko i trochę nie bardzo warunki mi pozwalają, wiec ciężko mi stwierdzić jak jest ocenić taki zlot i jak wrażenia. Do tej pory bylem tylko raz na DKIG w kwietniu 2013 roku, zachęcony filmikiem na kanale Retrogralni. Ludzie jak ludzie, ale bezcenny widok mamy kiedy małe dzieci się w stare gry wkręcają/wczuwają i widać dość spore zainteresowanie u nowego pokolenia :)
» W takim razie pozdrawiamy youtubową retroscenę ;). Doszły nas słuchy, że Ty tylko przed kamerą się zgrywasz, a tak naprawdę za całym projektem MGR Zygadło stoi Mikosz. To podobno on kazał ci porzucić Amigę i zająć się Atarynami i Pegasusami. A tak na serio, czy widzisz jakąś istotną różnicę w graniu pomiędzy ówczesnymi konsolami, a mikrokompami?
MGR: Hehe Mikosz akurat za tym nie stoi :D (akurat! – Nacz.Os. Rep). Co do Atarynek to musiałem zakosztować nowej przygody i nagrać cos dla odmiany na kanale, urozmaicając i ciągle coś “nowego” pokazywać z Retro, bo tez mnie ciekawi wszystko jak za małolata “a ciekawe co jest w środku, a ciekawe jak to działa” itd ;). Czy jest różnica? Hmm… każda konsola, czy mikrokomputer ma swój klimat i dźwięk, trudno oceniać jak to jest w graniu, na wszystkim można sobie fajnie pograć ;)
» Patrząc na to jak dużo otrzymujesz paczek z retrogratami od fanów i sprzętu do naprawy nachodzi mnie jedno pytanie. W którym momencie (o ile w ogóle taki był) pomyślałeś “o cholera, ta zabawa w blogowanie zaczyna być poważna”.
MGR: Tak zdecydowanie poważna, choć zaczęło się niewinnie od pierwszego unboxingu Amigi, którą zakupiłem prawie rok temu i subskrypcje szły dość szybko w górę :D. Z nadsyłanymi sprzętami to ludzie dobrowolnie wysyłają mi różne rzeczy których koniecznie musza się pozbyć z przyczyn różnych w ich życiu lub dla satysfakcji samej chociażby, lub po prostu już im to przeszło, a jeszcze chcieliby zobaczyć swoje sprzęty/osprzęty na moim kanale. Ale niestety niedługo będę musiał zaprzestać przyjmowania bo robi się u mnie coraz ciaśniej, a ja mieszkam tylko na nieszczęsnych 25m2 :D
» Na koniec pochwal się gdzie można Ciebie i Mikosza namierzyć
MGR: Zapraszam na mój kanał YT “MGR Zygadlo” i tam jestem do namierzenia, a tak dosłownie to już 10 lat w DE siedzę :)
Wielkie dzięki za poświęcony czas!