Witam serdecznie w najnowszych Retro Rozmaitościach! Dzisiaj na bogato bo wypierniczyłem Naczelnego z Redakcji i przejąłem ten szemrany biznes! Co mi tu będzie ukradkiem wódkę pił, na dodatek bez okazji… Zaraz, zaraz. A jednak jest okazja? Jaka szefie? Córuś się śliczna urodziła? No to kongratulejszyn Panie Repipie i zmiataj na urlop! Są ważniejsze sprawy niż jakaś witryna pełna stetryczałych miłośników retro gier. Ups, sorki Prezesowa, to nie było o tobie.. A na poważnie to wszystkiego najlepszego, niech się chowa cała i zdrowa! Kończymy prywatę i patrzymy co tam słychać w growym retro światku w miesiącu styczniu? Tradycyjnie znowu było na bogato! Jedziemy ze szpilami na maksa! (Borsuk)
KINGPIN RELOADED (PC, PS4, XONE, SWITCH)
Ultra brutalna mafijna strzelanina FPP powraca w chwale! 3D Realms przygotowuje zremasterowaną wersję tego kultowego w półświatku graczy tytułu, oczywiście z dostosowaniem go do możliwości dzisiejszych platform do grania. Nowe wcielenie mafijnego cyngla ma zasuwać w 60 klatkach na sekundę, rozdzielczości 4K, ma zawierać w sobie starą wersję z 1999 roku oraz oczywiście nową, a dodatkowo nowy system zadań pobocznych i niesamowitą przemoc! Pamiętacie oryginał? Na pewno nie była to gra dla ministrantów, ani innych grzecznych chłopców. Będziemy robić krwawe pulpety z wrogów, to pewne! Kingpin Reloaded trafi na wiele nowych systemów: PC, Playstation 4, Xbox One oraz Nintendo Switch. Montujcie wycieraczki do krwi na waszych ekranach!
RAID OVER MOSCOW (AMIGA)
Kultowa w pewnych kręgach 8-bitowa strzelanka osadzona w realiach Zimnej Wojny wyląduje po długich perturbacjach na Amidze! Po prawie 30 latach, gdyż miała być ona skonwertowana na Przyjaciółkę jeszcze w czasach jej świetności. Niestety grę skasowano. Amigowy programista Earok i jego koledzy z firmy Reimagine Games dorwali jakimś cudem grafikę z niewydanej gry i stwierdzili, że napiszą ten tytuł od nowa! A to ci heca! Patrząc na gameplay można zauważyć wierność małobitowemu oryginałowi, ciekawą kolorystykę oraz fajną niepokojącą muzykę. Raid Over Moscow raczej nie będzie tytułem wyciskającym soki z Przyjaciółki, ale dla fanów pierwowzoru to zawsze gratka. Swego czasu Larek i Borsuk zniszczyli Moskwę w tym filmie, teraz każdy Amigowiec będzie mógł w końcu też to zrobić… Powodzenia!
FINAL FANTASY VII REMAKE (PS4)
Już niedługo wielkie święto dla miłośników jRPG! Legendarne Final Fantasy VII doczeka się remaku w 2020 roku, który na trailerach wygląda przepięknie! Na serwerach Playstation Store pojawiły się już ponoć pliki z wersją demonstracyjną gry, a jacyś mili jegomoście weszli w ich posiadanie jeszcze przed premierą dema. Dzięki temu wyciekła nieoficjalna rozgrywka z flagowej produkcji Squaresoftu. W oczy rzuca się od razu fantastyczna oprawa audio video oraz nowy system walki o który było tyle obaw, a wygląda całkiem rajcownie. Czy to dobry ruch? Poczekajcie do oficjalnej premiery wersji demo, a w międzyczasie nacieszcie gały filmikiem.
YOOMP! (AMIGA)
Zbigniew Ross – autor świetnej konwersji atarowskiego Yoompa! na Commodore 64 jest niezmordowany. Pisaliśmy już o tym, że pracuje nad kolejnym portem tego hitu, tym razem na Amigę. Zbych mocno zakasał rękawy, gdyż kolejną wersję piłki skaczącej przez trójwymiarowe tunele, dostarcza w ekspresowym tempie! Grę niedługo wyda znana i lubiana firma RGCD, a wy poniżej możecie podziwiać pierwszy film z rozgrywki. Na co warto zwrócić uwagę? Świetna kolorystyka, przyjemna animacja piłki, sympatyczny soundtrack oraz fakt, że gra uruchomi się praktycznie na każdej Przyjaciółce wyposażonej w 1MB pamięci RAM. Oczywiście będzie także wykorzystywać dobrodziejstwa mocniejszych Amig, wyposażonych w więcej pamięci, czy szybszy procesor. Całkiem możliwe, że ukaże się także edycja na Amigę CD32 z muzyką zapisaną jako ścieżki audio na płycie CD. Fajnie. Czekamy, gdyż Yoompa kochamy! A to jeszcze nie wszystko o tej zacnej grze w tych rozmaitościach…
JIM POWER (NES, SNES, SMD, ACD32, TGFX-16)
Jim Power powraca i atakuje na wszystkich możliwych frontach! PIKO Interactive nabyło prawa do marki i po prostu zaszalało po całości, gdyż panowie mają w planach wydanie Mocnego Jima aż na 5 różnych platform! Jaja jak berety, ale my się bardzo cieszymy, gdyż był to swego czasu naprawdę zacny run and gun połączony z etapami shmupowymi. Bohater zasuwał ciągle w prawo, otaczała go piękna grafika i paralaksa, jeszcze lepsza muzyka (Chris Huelsbeck w najwyższej formie), a później latał na kosmicznym plecaku i walczył nawet z wielkimi bossami. Czyli to co wszyscy 16-bitowi wyjadacze lubią najbardziej! Jakie wydawnictwa z Jimem Powerem dostaniemy? Przede wszystkim nowiuteńką grę na NES/Famicom, którą autorzy stworzyli od zera. Po drugie nie wydaną nigdy wcześniej wersję na Sega Megadrive. Po trzecie ulepszoną edycję na SNES’a, z dodanymi zakończeniami, planszami między etapami i ulepszoną paralaksą. Po czwarte, uff, świetna amigowa konwersja zostanie ponownie wydana, tym razem na Amigę CD32 ze soundtrackiem w postaci ścieżek audio oraz zawierać będzie edycję z PC-DOS do odpalenia na PieCu. Po piąte, ja ciebie nie pierniczę, Jim Power wyląduje ponownie na Turbografx-16 CD, gdzie wcześniej gościł tylko jako japoński tytuł ekskluzywny. Ktoś ma jakieś pytania, bo my wcale… Tu możecie wesprzeć autorów na Kickstarterze, mają już zebrane 81% kwoty potrzebnej do realizacji wszystkiego czego zapragnęli. Gruuuuubooooo!
PROJECT HORIZON (AMIGA)
Nie wiem czy wiecie, ale szkopy, czyli naziści, znaczy się Niemcy z III Rzeszy przeżyli! I ukrywają się na księżycu! Aha, wiecie już? Kurdelebele, a myślałem, że was czymś zaskoczę… No to jak wiecie to co tu jeszcze stoicie i nic z tym nie robicie? Szybko! Wskakujcie migiem w kosmiczny skafander, kierujcie rakietę na naszego satelitę, spluwa w dłoń i niech śmierć będzie z wami! Znaczy się niech ona będzie z nazistami, a wy uwijajcie się jak w ukropie pomiędzy pociskami i prujcie do nich z lasera, blastera, czy ołowiu. Nie wiem jakie spluwy tam znajdziecie… Co mówicie? Ta gra jeszcze nie wyszła? Aha. No fakt, to chwilę poczekajcie… Project Horizon zapowiada się na jajcarskiego run and guna, takie jakby księzycowe Chaos Engine ze szkopami jako niemilcami. Jest nawet intro. Fajnie. Ciekawe czy klasyczna Amiga wystarczy, żeby to pociągnąć. Po grafice wnioskujemy, że powinna bez problemu…
JUMP! (AMIGA AGA)
Dzień bez konwersji Yoompa jest dniem straconym! Powyżej mogliście poczytać i obejrzeć filmik z pierwszej amigowej wersji tego kultowego szpila na klasyczne Amigi, a teraz coś dla posiadaczy bardziej wypasionych Przyjaciółek. Port zatytułowany Jump!, bo o nim mowa, to edycja high tech, bardzo nowoczesna, z kapitalną oprawą graficzną (wow!) i chyba jeszcze lepszą dźwiękową (ponowne wow!). Na szczególne brawa zasługuje wygląd tunelu, przez który pędzimy (te metaliczne płyty), świetna animacja piłki i idealne połączenie skoków naszej sfery z soundtrackiem. To naprawdę hipnotyzuje! Czekamy, tylko na czym my w to zagramy? Hmm, docelowe wymagania tej bestii to A1200 020/14MHz + 4MB Fast Ram. Trzeba będzie podskoczyć chyba na SACPA, albo Retronizację i tam ograć… Za konwersją stoi Marek Marecki ukrywający się pod nickiem Kefir_Union. Ty to masz łeb chłopie!
VOYAGE – A SORCERESS’ VACATION (SMS)
Włajaż, włajaż! Pamiętacie jak Desirelles tą piosenką wzięła w niewolę wszystkie muzyczne listy przebojów na całym świecie? Jasny gwint, Marek Niedźwiecki też pamięta! Bidulka nie mógł się uwolnić od tej nuty przez kilkadziesiąt lat… To dzisiaj zaśpiewajcie ponownie tego hiciora, bo czas wyruszyć na jedną z najlepszych podróży w historii 8-bitowej konsoli Sega Master System! Popatrzcie tylko na trailer poniżej, jakiego platformera upichcili nam panowie badsector i spółka. Ponoć mieli zrobić tylko hacka Alex Kidd in Miracle World. A wyszła z tego totalnie nowa gra, którą tworzyli przez 4 lata. A teraz udostępniają ją za darmochę, cudownie, no nie? Frajdy będzie co niemiara, gdyż czeka nas do przejścia 17 etapów, przygrywa 12 muzyczek, oraz zachwyca naprawdę urzekająca oprawa audio i video! Pamiętajcie, że to gra na system 8-bitowy! Czadzik, co nie?
LEAP! (C64)
Kolejny news i kolejny klon Yoompa! Buerk, nie rzygajcie, żartowałem! Chociaż nie do końca, gdyż znowu skaczemy tu piłką po planszy, z której nie możemy spaść. Normalnie jakieś święto kuli dzisiaj mamy, czy co? Takiego wysypu gier z kulkami w roli głównej to nie pamiętam od czasów 8-bitowych! Ano właśnie. LEAP! to udana wariacja na temat najbardziej klasycznych gier o skakaniu sferami i pewnikiem najstarsi z graczy pamiętają takie tytuły jak Bounder i Re-Bounder na C64, albo Jump! na Atari XL/XE. Jak nie pamiętacie to ich recenzje możecie przeczytać na naszej witrynie. Autorowi gry LEAP! zachciało się kolejny raz polecieć w kulki i w sumie wyszło mu to całkiem zgrabnie. Gra zapowiada się na ładną i kolorową zręcznościówkę ze świetną ścieżką dźwiękową. Przynajmniej mi się podoba…
RAYMAZE 2000 (ATARI XL/XE)
Na Małą Atarynę pojawiła się nowa, przyjemna gra zręcznościowa zatytułowana Raymaze 2000. A cóż to za dziwoląg? Całkiem ciekawa i szybka wariacja Pacmana z różnymi pojazdami w rolach głównych, czyli zbieramy kropki, posilamy się power up’em i rozwalamy wtedy przeciwników. Produkcja ta wcześniej była znana miłośnikom automatów arcade pod nazwą Raimais, a stworzyło ją w 1988 roku japońskie Taito, jednakże atarowska edycja nie jest zwyczajną konwersją! Zawiera 14 znanych z salonu gier etapów, 17 zupełnie nowych, wcześniej nie widziane power-upy, 3 poziomy trudności i parę nowych pomysłów na rozgrywkę. Myślimy, że pomimo prostoty oprawy może to być całkiem przyjemny szpil z miodnością godną wczesnych automatowych gier. Fajnie.
WHO DARES WINS REMAKE (MSX2)
Commando dla ubogich (czytaj: bez scrollingu), czyli Who Dares Wins, dostało własnie świetny remake na japoński komputer MSX2. Ta bardzo kolorowa, szybka i fajowo przygrywająca adaptacja tej znanej żołnierskiej strzelanki to zupełnie nowa wersja napisana specjalnie przez Retroforce. I udostępniona za darmo dla wszystkich posiadaczy tego świetnego komputerka. To się chwali! W remaku polepszono grafikę, dodano nawet możliwość wybrania różnej palety kolorów, zwiększono tempo akcji, sterowanie stało się bardziej intuicyjne, a w trakcie rozgrywki pojawiają się ładnie narysowane przerywniki graficzne. Pozytywne wrażenie potęguje szybka i wpadająca w ucho muzyka. Miłośnicy run and gunów z lotu ptaka powinni brać i grać! Co ja gadam, proszę natychmiast strzelać i napierda…, eee, rzucać granatami!
STALKER (AMIGA)
Nie zacierajcie rączek, że kolejna świetna gra zawitała na Amigę z 1MB RAMu na pokładzie. I na dodatek jej główny bohater to wielki dwunożny robot przypominający wyglądem kultowego Walkera… Stalker to niestety nigdy nie wydana produkcja, autorom brakło chęci, funduszy, czasu (ciort ich tam wie czego) na jej dokończenie. Jednakże zebrali się w sobie i po 20 latach postanowili pokazać światu grywalny prototyp swojej gry. A że wygląda on ciekawie to umieszczamy go w premierach, gdyż na pełną wersję raczej nie mamy co liczyć… Mechaniczną bestyję widzimy z boku, dosyć powoli telepie się na swoich nożyskach, grafika jest ładna i kolorowa, lecz grze brakuje dynamiki. Wiecie, rozumiecie, taka bardzo, ale to bardzo powolna strzelanina w klimatach science fiction. Warto ją chociaż zobaczyć…
PATAPON 2 (PS4)
Pamiętacie przygody zwariowanego plemienia Pataponów na PSP? Mam dla was bardzo dobrą wiadomość, w ciągu tygodnia te zwariowane i zajadłe stworki powrócą w remasterze sequela na Playstation 4. Ja się z tego powodu bardzo cieszę, gdyż rytmiczne wydawanie rozkazów bohaterskim Pataponom, było swego czasu naprawdę nowatorskie i grywalne. W remasterze spotkacie wszystkie jednostki znane z drugiej części, możliwość ich kustomizacji, ogromne bestie, na które będziecie polować, ponad 30 misji oraz oczywiście rozdzielczość 4K. Pata, pata, zabij smoka, nie ma bata, pon, pon, pon, inaczej będziesz miał zgon! Tak się wydawało tam komendy… Poniżej trailer.
AKIRA (MEGADRIVE)
Dobra wiadomość dla fanów kultowego anime i mangi science fiction, czyli Akiry! Długo trzeba było czekać, by posiadacze Segi Megadrive/Genesis położyli swoje łapska na grywalnej (chociaż nie we wszystkich etapach) wersji tej gry, która pierwotnie miała być wydana w 1994 roku. Prototyp właśnie ujrzał światło dzienne i powiem wam szczerze, że jeżeli tytuł ten zostałby wtedy dokończony to dostalibyśmy najlepszą Akirę w historii! Dużo lepszą od słabych adaptacji na Amigę, czy NES’a. Gra wygląda na bardzo zróżnicowaną: etapy platformowe z elementami bijatyki i strzelania ze spluwy, poziomy przedstawione w widoku FPP, plansze latane niczym w shmupach, a nawet izometryczne przedstawienie akcji w trakcie końcowych wydarzeń filmu. To mogło się udać, możliwe jednak, że wielkość projektu przerosła twórców. Prototyp nie jest do końca grywalny (błędy i glitche) i najprawdopodobniej nigdy nie zostanie skończony. Warto jednak rzucić na niego okiem…
KATABATIA (C64)
Lubicie rogaliki? No jak nie, jak tak! Każdy lubi. Szczególnie takie świeżutkie, chrupiące, z masłem i dobrym kakao. Nie? Nie o tym miałem tu pisać? Eee, lubicie gry rogue like? Niestety ten rodzaj rozgrywki nie każdy wielbi, ale te proste z wyglądu gry rpg (a zarazem mocno rozbudowane) mają grono swoich wiernych i zagorzałych fanów. Ci wariaci od lat przemierzają swoim bohaterem niekończące się lochy i walczą z potworami. A inni wariaci przez lata kreują im nowe podziemia, czyli gry. Katabatię tworzono przez uwaga – tylko 8 lat! I powiem wam szczerze, że kiedy zobaczyłem ten tytuł w akcji to miałem pominąć go w tych rozmaitościach. Jednakże zahipnotyzował mnie posępnym klimatem w nim zawartym, a w szczególności świetną, mroczną muzyką. Hmm, podciągam wyżej gumiaki i schodzę do piwnicy, to znaczy lochów! A wy?
STREFA PSX MA 6 LAT!
Nasi przyjaciele, ponoć najlepsza witryna o pierwszej konsoli Playstation, czyli Strefa PSX obchodzi 6 urodziny! Z tej okazji życzymy naszym sąsiadom wszystkiego najlepszego, niesłabnącej pasji do grania na Szaraku, ciągłych chęci do rozwoju witryny i przede wszystkim zdrowia. Jako prezent przyjmijcie ode mnie wpis o najlepszych grach na PS1, które w swym żywocie ograłem. Życzymy kolejnych sześciu, a nawet 100 lat tak owocnej działalności. Pozdrawiamy i odwiedzamy! W tym miejscu znajdziecie Urodzinowy Konkurs, który przygotował dla was Bodzio i spółka. A dla uronienia łezki umieszczamy pewną reklamę. Pamiętajcie o Playstation! My pamiętamy…
NOWE KARTRIDŻE NA C64
Nasz znajomy, czyli znany na scenie Commodore 64 Bob8bit, którego recenzje gier mogliście kiedyś czytać na naszym portalu – uruchamia sprzedaż kolejnych gier na C64. Tym razem będą to dwa wydania kartridżowe zawierające po kilka gier na każdym carcie. Ressurection Collection zawierać będzie wielki przebój zwany Tower of Rubble oraz takie produkcje jak: Fire Breath. Little Knight Arthur, Digiloi oraz Fort Django. Mnie bardzo ciekawi Digiloi, które posiada innowacyjną oprawę graficzną, gdyż do wizualiów wykorzystuje tryb PETSCII. Drugi kartridż będzie zawierał gry jedno przyciskowe, czyli malutkie, ale przyjemne pierdółki na wszelkie retro turnieje. Na kartridżu Single Button Games Collection znajdziecie aż 10 gier, a między nimi na przykład: Trump Tower, Pixel City Skater, czy Flapper. Więcej dowiecie się na witrynie wydawcy, czyli firmy BOBR Games. Zachęcamy do wsparcia tej inicjatywy oraz twórców tych gier, a w międzyczasie zobaczcie sobie rozgrywkę z ciekawego Digiloi.
WITAMY W HOTELU ATARI!
Eee, ale o co chodzi? Czy to prima aprilis? Hmm, szczerze to nie wiem co mam myśleć o tym newsie… Komuś się chyba bardzo nudzi, w główce popierniczyło, albo zamierza szybko wyprać nadmiar lewych pieniędzy. A może to odniesie sukces? Tylko o co dokładniej chodzi? Atari wchodzi w branże hotelarską! Że niby co? Powiedziałbym jajco, ale dzisiaj nie pierwszy kwietnia. Znana i lubiana w latach 80-tych firma (później przebieraniec Infogrames pod logotypem Atari) zamierza wybudować 8 hoteli w Stanach Zjednoczonych! Bedą one oczywiście w stylistyce Atari i z przeznaczeniem głównie dla miłośników wszelakiej elektronicznej rozrywki, z naciskiem na wirtualną rzeczywistość. Ech, Atari, Atari, żeby cię kochać trzeba mieć jaja ze stali. Zajmijcie się lepiej odpicowaniem konsoli VCS, z którą chcecie powrócić na rynek, a nie takimi bzdurami. Przewiduje szybkie bankructwo, a wy? Larek ponoć pakuje już mandżur i zamawai wakacje w pierwszym hotelu w Phoenix…
RETROSPEKCJA AMIGA
Nasz czytelnik Atr3ju przygotował kolejną kapitalną Retrospekcję, którą oczywiście możecie znaleźć na jego kanale YT. Tym razem wziął na warsztat wielbioną przez wielu Polaków Przyjaciółkę i najlepsze gry na ten 16-bitowy komputer. Czego tam nie ma?! SuperFrog obecny, Walker także, Sensible Soccer jak najbardziej, znalazł się nawet tutaj Project X, i krwawy jak miesiączka Moonstone. Wszystko przyprawione fajną, elektroniczną muzyką w taki sposób, że prawie Borsuk uronił łezkę… Lubimy to fest!
WYSTARTOWAŁO C64PORTAL.PL
Powiększa się rodzina stron internetowych o mikrokomputerach, co bardzo nas cieszy, gdyż takowych nigdy za wiele! 10 stycznia wystartowała bardzo przyjemna z wyglądu witryna C64portal.pl, która zrzesza miłośników wszelakich 8-bitowych komputerów Commodore, z naciskiem na C64. W przyszłości mają się tam pojawiać materiały dotyczące także innych Komódek: C16, C116, C+4, VIC20 oraz PET. Wydawcą i administratorem strony jest Stowarzyszenie Miłośników Oldschoolowych Komputerów, w skrócie SMOK, zaś we wszystkim maczał paluchy znany i lubiany na retro scenie C64 – Carrion. Witryna współpracuje mocno z bardzo fajnym forum dla wielbicieli 8-bitowego Commodore, czyli ze C64scene.pl. Witamy w gronie retro świrów oraz życzymy długiej i owocnej działalności! Najlepszego chłopaki! Macie tutaj zdjęcie ostatniego hitu internetów, czyli THEC64MAXI, żeby wasza strona była podobnym sukcesem, a nawet większym!
LUKHASH ZNÓW MUZYKUJE NA C64!
Przebojowy muzyk Lukhash, lubujący się w elektronicznym brzmieniu (chiptune + synthwave) oraz remiksowaniu najlepszych 8-bitowych muzyczek powraca do tworzenia na Commodore 64! Świetna to wiadomość, gdyż jego kapitalnych remiksów zawsze przyjemnie się słucha. Wlatują do łba i za cholerę nie chcą z niego wylecieć, a później nucimy je w kółko, i w kółko… Co tym razem wziął na warsztat? Nieśmiertelny motyw muzyczny z The Last Ninja 2 (Central Park). Macie, posłuchajcie sobie na koniec dzisiejszych newsów. Autorem oryginalnej nuty w grze był mistrzunio Matt Gray.
- 30.01.2020 – Recenzje | Tamer, W.A.R., Fast Future (Commodore 64) [LukegaX]
- 29.01.2020 – Recenzja | Zendoku (PSP) [Prezesowa]
- 28.01.2020 – Praca Konkursowa | Tam i Z Powrotem, czyli Stąd do Przeszłości [Azazel]
- 26.01.2020 – Przegląd | Ulubione Gry Wszech Czasów RetroBorsuk #6 – Playstation [Borsuk]
- 25.01.2020 – Przegląd Griftera | Podsumowanie Roku Szalonego 2019 [Grifter]
- 23.01.2020 – Gramy na Gazie | Przegląd Nowości na Commodore 64 (recenzje + video) [larek i Borsuk]
- 19.01.2020 – Gala RnG | Retro Games Awards 2019 (Najlepsze Retro Gry 2019 roku
- 18.01.2020 – Zaproszenie + Przegląd | Atari Homebrew Awards 2019 [Sikor]
- 17.01.2020 – Recenzja | Flashback: The Quest for Identity (Atari Jaguar) [nowy80Retro]
- 15.01.2020 – Praca Konkursowa | Tam i Z Powrotem, czyli Stąd do Przeszłości [Bukovsky]
- 14.01.2020 – Praca Konkursowa | Tam i Z Powrotem, czyli Stąd do Przeszłości [Koval]
- 12.01.2020 – Recenzja | Mickey’s Wild Adventure (PSX) [Prezesowa]
- 09.01.2020 – Recenzja | Mario Kart: Double Dash!! (GameCube) [repip]
- 07.01.2020 – Recenzja | RTL Skispringen mit Martin Schmitt 2002 (PSX) [Prezesowa]
- 06.01.2020 – Recenzje | Jetboy – Return to Earth, Sky Blazer (Atari XL/XE) [Sikor]
- 04.01.2020 – Wyzwanie Retro Bingo | 2 Edycja (aktualizacja za grudzień).
- 01.01.2020 – Praca Konkursowa | Tam i Z Powrotem, czyli Stąd do Przeszłości [WojT]